Większość królików po prostu nie lubi brania na ręce. Boją się takiej wysokości... Jakby nie patrzeć całe swoje życie przebywają raczej blisko ziemi
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
A tu nagle taka zmiana wysokości. Przerażające
![oczko ;)](http://forum.kroliki.net/Smileys/default/oczko.gif)
Dlatego, jeśli króliś wyraźnie się przed tym broni, nie ma co go do tego "przyzwyczajać". Za dużo stresu. A jak się do tego wyrywa, to jeszcze może spaść i zrobić sobie krzywdę. Jeśli nie ma takiej potrzeby (np wizyta u weta), to najlepiej w ogóle nie podnosić uszatka.