Autor Wątek: Czy moją króliczkę też to dopadło??????  (Przeczytany 4346 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

hexe82

  • Gość
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« dnia: Maj 14, 2007, 17:30:32 pm »
Jakiś czas temu postawiliśmy u króliczka w pokoju pudełko. Takie zwykłe, zamykane od góry. I sweter mój stary bo się na nim "wyżywała" (kopała w nim i znim "walczyła":)) Po pewnym czasie królasia zaczęła wskakiwać do pudełka i też namiętnie wygryzać w nim jego wewnętrzne ścianki. Zaczęłam zauważać, że bardzo szybko znika jej siano. No i dzisiaj sie wydało:((((( :(  W kartonie pełno siana i .......futra :buu  W swetrze też pełno futra. Wiła sobie niezłe gniazdo........... Z tego co już u was czytałam wskazuje to na ciążę urojoną (bo z żadnym Panem Królikiem styczności nie miała)... Pudło poszło do kosza. Sweter też. I teraz moje pytanie....czy to może samo minąć, czy nie obędzie się bez wizyty u weterynarza :chory ????? Obejrzałam ją dokładnie i na szczęście nie ma jeszcze gołych placków ale wyrażnie widać, że rwała sobie sierść z okolic brzuszka i między łapami..... :buu  Czy ma szanse sama zapomnieć???

kasik

  • Gość
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 14, 2007, 18:18:52 pm »
Witaj ,jeju nie mam pojęcia czy króliczki mogą zajśc w ciążę urojoną :/ moja Kicia też biega z siankiem w pyszczku a tzn,że buduje gniazdo dla młodych i chce jej się faceta ...echh... no cóż na to poradzić ..ja mam nadzieję ,z ejej przejdzie kiedys ten stan. Pozdrawiam

hexe82

  • Gość
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 14, 2007, 18:50:30 pm »
Z tego wynika, że Twoja królica też ma ciążę urojoną:(

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 14, 2007, 19:04:19 pm »
Hexe nie martw się moja Chrupa też tak robiła. Rada na to jest jedna albo przeczekać albo wysterylizować króliczkę u dobrego weta.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 14, 2007, 19:05:25 pm »
Moim zdaniem to po prostu króliczy instynkt (i zresztą instynkt każdego zwierzęcia) że chcą się rozmnażać dla przetrwania gatunku i w zachowaniu królika kasik,  raczej nie ma nic niepokojącego, ale jednak wyrywanie sierści jest dosyć... hmmm.... podejrzane ;)

hexe82

  • Gość
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 14, 2007, 21:59:32 pm »
Już sobie nie radzę. Po zlikwidowaniu kartonu i swetra królisia biega jak oszalała. Siano w pysku (nie wiem, co jeszcze w nim ukrywa....mam nadzieję, że to nie sierść :buu ) ma totalny szczękościsk :buu  dałąm jej sałatę (uwielbia) to kręci się koło niej i nie może zjeść bo ma pełen pysk i biega z szaleństwem w oczach w poszukiwaniach swojego gniazda lub potencjalnego nowego miejsca :buu  Wizyta u weta chyba będzie nieunikniona............. Tak mi jej szkoda :buu  Naprawdę, nawet na siłę jej sie nie da tego z pyszczka wyciągnąć :buu

Offline withinbacardi

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 37
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 14, 2007, 22:43:13 pm »
Hejka.
Może powinnaś jej jednak zostawić ten karton, w którym uwiła sobie gniazdko. Tak drastycznie jej je zabrałaś, że biedna musiała przeżyć ogromny stres, a teraz "z szaleństwem w oczach" go po prostu szuka.. :( Dla niej było to coś cennego.. Może mogłaś to przeczekać, a później, jakby już zapomniała o całej sprawie, wysterylizować..

hexe82

  • Gość
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #7 dnia: Maj 14, 2007, 22:51:37 pm »
Hmmm, nie wiem, karton jeszcze stoi w przedpokoju i czeka na wyrzucenie...ale jak mogłam go zostawić, pełno w nim było sierści :buu , w tym kartonie na pewno by nie zapomniała,.........

No i się okazało, wreszcie wypluła to co miała w pyszczku :buu  :buu  :buu  cała garść sierści. Biedna mała..... nie wiem jak jej pomóc. Na razie zamknęłam ją w klatce. Niech się trochę uspokoi, zaczęła jeść... Skąd jej się to wzięło :przytul

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #8 dnia: Maj 15, 2007, 11:46:28 am »
hexe82, hormony i chęć prokreacji  :lol

Offline Lena

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 564
  • Płeć: Kobieta
Czy moją króliczkę też to dopadło??????
« Odpowiedź #9 dnia: Maj 16, 2007, 12:44:24 pm »
Jejku... jak to czytam to coraz bardziej się cieszę że mój maluch okazał się być chłopcem  :diabelek