Haha, chyba nie musiałas czytać na 2 forum, bo chyba sama wiesz, jak maglowałaś
Na prawdę to było okropne... czułam się jak na przesłuchaniu policyjnym, jakbym została oskarżona o uprowadzanie królików lub jeszcze gorzej... jak na rozmowie kwalifikacyjnej
Ale przetrwałam tę 1 rozmowę i dzięki temu mam wspaniałego królika z szeroką, gołą pupcią, wąskimi barami i śmieszną grzywą
Tak, wiem, że grasuje tu KRET, on zbiera króliki z tych forum, ale nie pisałabym po 1000 postów na innym forum, tylko, żeby zdobyć 1 królika
Ale fajnie mnie można było zweryfikować- czy mi dać Nietoperza czy nie, wystarczyło przeczytać te 16 milionów postów i zobaczyc w jakich warunkach żyje Bunia... Gorzej z osobami, o których nic nie wiadomo