A mój królik rok skakał po pokoju i nigdy nie wskoczył na duży stół, a ostatnio wskoczył. masz racje to Twój królik, niczyja sprawa, może Ci spaść z balkonu, albo możesz z niego zrobić pieczeń, nikt Ci tego nie zarobroni. Tylko nie przekonuj nikogo, że pozwalanie, żeby królik chodził po niezabezpieczonych rynnach jest z Twojej strony odpowiedzialne, bo my wszyscy mamy roztrzepane króliki, a Twój to królik Einstain, który wszystko wie, rozumie i kalkuluje. Już pomijajac fakt, ze musi mieszkać na balkonie, bo nie umiesz go nauczyć załatwiania do kuwety i to jest powód, a w zime będzie mieszkał w klatce, bo nie masz serca trzymac go na dworze, ale nie masz tez ochoty prać dywanu... Tak, to bardzo odpowiedzialne.