Autor Wątek: Nie rozumiem o co chodzi  (Przeczytany 8670 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Klaudia

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« dnia: Grudzień 29, 2006, 10:37:29 am »
Witam wszystkich serdecznie :* !
Od dwóch tygodni jestem szczęśliwą właścicielką królika - Karola.
Karol jest malutki, ma dopiero 2 m-ce.
Pomału zaczynamy się poznawać. Przez te kilka dni udało mi się zaobserwować kilka jego zachowań. Jest jedno, którego, szczerze powiem, nie bardzo rozumiem. Od jakiś trzech dni (wcześniej tego w ogóle nie było) Karol zaczął dziwnie "podskakiwać", polega to na tym, że ok. 6-7 rano, kiedy jeszcze śpię, zaczynam słyszeć straszny łomot w klatce, budzę się i widzę jak Karol biega po całej klatce, wykonujac jakieś dziwne podskoki, jakby się miotał, rzuca się od jednego jej boku do drugiego, podskakując, machając w dziwny sposób głową, wygląda po prostu jak szalony  :hmmm .Wypuściłam go z klatki, żeby zobaczyć o co chodzi, a on zaczął w podobny sposób szaleć po pokoju. Zaznaczam, że królik jest wypuszczany z klatki, i nie sądzę, żeby to było związane z potrzebą ruchu.
Proszę serdecznie o jakąś radę, bo martwię się, czy czegoś mu nie brakuje :( , Pozdrawiam.

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 29, 2006, 11:09:40 am »
Wydaje mi sie,ze nie masz czym sie martwic.To co zauwazylas u kroiczka to najzabawniejsza rzecz jaka mozna zobaczyc u kroliczkow to brykanie,piruety :rotfl2 Kroliczek jest szczesliwy.
W przypadku gdy wyst. inne obj. tj.osowialosc,chowanie sie w ciemne miejsc,brak apetytu,bokow to wtedy nalezy sie martwic.Jestes poczatkujaca posiadaczka uchola dlatego jeszcze nie potrafisz odroznic czy kroliczkowi cos dolega,czy tylko poprostu jest szczesliwym kroliczkiem.
Wejdz na krolicze stronki Ziabaka lub inne i poczytaj.Wazne jest abys znala zachowania kroliczka.
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 29, 2006, 11:52:56 am »
Klaudia bryki króliczków sa super niestety jak rosną to coraz żadziej chce im się takich zabaw naciesz się tym widokiem, hi hi ja podpowiadam tez strony sPK naprawdę warto ja z tych stron też uczyłam sie o opiece nad uszatymi.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Klaudia

  • Gość
Dziękuję
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 29, 2006, 17:44:44 pm »
Dziękuję Reniaw i Maro za wypowiedź! Od razu mi lżej  :jupi
A strony o królikach oczywiście zaczęłam czytać i po mału się uczę :*

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #4 dnia: Grudzień 29, 2006, 20:38:04 pm »
no to powodzenia w opiece nad uszatym
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

anUSZka

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #5 dnia: Styczeń 01, 2007, 18:50:23 pm »
Kroliczki sa najbardziej aktywne o swiecie i o zmierzchu - wypuszczaj go rano i po poludniu/wieczorem, a bedziesz widziala najwiecej takich wesolych harcow :)

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #6 dnia: Styczeń 03, 2007, 14:09:22 pm »
Moja Chrupka jak zacznie brykać to nie mogę się napatrzeć  :rotfl2  Te jej podskoki są przezabawne, najbardziej uwielbia brykać na tapczanach, oraz robić kółka jak szalona po całym pokoju :wow

Offline Ailime

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 109
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #7 dnia: Styczeń 03, 2007, 15:06:04 pm »
moja Fibi też tak robi :rotfl2  te podskoki i takie krotkie maratony...to jest po prostu piekne, dodatkowo te jej uszka jak skacze :lol  tak fajnie "latają" a potem idzie do klatki i kladzie sie na boczku  :]

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #8 dnia: Styczeń 04, 2007, 22:36:37 pm »
Czy tarzanie się także jest oznaką dobrego samopoczucia ??? Moja maluda ostatnio tarzała się po tapczanie , a potem wyłozyła się na plecach i tak kimała chwilkę  :wow  To dobry objaw, bo ja dopiero uczę się tych jej zachowań  :DD  :lol

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #9 dnia: Styczeń 04, 2007, 23:05:11 pm »
Nie rozumiem co masz na mysli piszac "tarzanie"?Czy krolik nagle wykonal przewrot ma grzbiet ale za chwilke lezal na boku bo sie (nie wiem jak to okreslic)nie utrzymal na grzbiecie?
Jak moj Pysiek zrobil taki przewrot pierwszy raz to myslalam,ze niezyje :P


Swoja droga moglabym patrzec i patrzec na te przewroty :rotfl2
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #10 dnia: Styczeń 04, 2007, 23:22:13 pm »
Chrupka zauważyłam, że najpierw dokazuje na tapczanie, tj bryka, skacze itp, a po chwili z wielkim impetem przewraca się najpierw na boczek, a potem na plecki i tak chwilkę jakby turla z boczku na boczek :wow  Czy to dobrze? Bo teraz to już zwątpiłam  :oh:

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #11 dnia: Styczeń 05, 2007, 10:09:59 am »



czy tak wyglada ten "przewrot" bo dlugo na samym krzyzu nie moga sie utrzymac :lol
moj Funiek tak jak widac na zdj. tak czesto spi,a najczesciej tak spi w klatce.
Uchole wyk. takie przewroty sa szczesliwe,zaklimatyzowane.

Z tego co piszesz to Twoj uchol jest zdrowy i szczesliwy :jupi
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Offline Ailime

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 109
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #12 dnia: Styczeń 05, 2007, 18:11:18 pm »
moja Fibi lezy tak jak Funiek bardzo czeste ale tylko w klatce niestety ale ze jest ze mna 2 tyg to nie moge sie doczekac dlaszych postepow. po za tym nie rozumiem jej, ma taka godzine gdzie robi sobie maratony tzn. biega jak oszalala. wczoraj chcialam zrobic jej przysluge, wiec otworzylam klatke zeby pobiegala na zewnatrz. ona wyszla, pokicala, wskoczyla do klatki i tam biegala, nie rozumiem czemu... :lol  mysialam ze bedzie jej sie lepiej buegalo na wiekszej przestrzeni :P

anUSZka

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #13 dnia: Styczeń 05, 2007, 18:51:08 pm »
Kto to wie, czemu? To kroliczek :D

Czasami mozna odniesc wrazenie, ze kroliczki czasami robia cos na opak, zebysmy sie dziwili ;)

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #14 dnia: Styczeń 05, 2007, 22:29:23 pm »
hmm, w takim razie moja uszatka jest zadowolona  :jupi  to fajnie, choć ostatnio zastanawiam się czy na 2 łyżkach granulatu, warzywach no i sianko całą dobę to możliwe żebym ją "utuczyła" ???? Bo grubusia się robi z niej :wow  Biega cały czas, więc ruchu ma pod dostatkiem, mam jej dawać mniej granulatu??? Królikomaniacy co Wy na to??? Chyba kupię wagę kuchenną i ją zważę  :>

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #15 dnia: Styczeń 05, 2007, 22:29:41 pm »
hmm, w takim razie moja uszatka jest zadowolona  :jupi  to fajnie, choć ostatnio zastanawiam się czy na 2 łyżkach granulatu, warzywach no i sianko całą dobę to możliwe żebym ją "utuczyła" ???? Bo grubusia się robi z niej :wow  Biega cały czas, więc ruchu ma pod dostatkiem, mam jej dawać mniej granulatu??? Królikomaniacy co Wy na to??? Chyba kupię wagę kuchenną i ją zważę  :>

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #16 dnia: Styczeń 05, 2007, 22:30:31 pm »
sorrki że 2 razy mi się wysłało :bukiet  :bejzbol

Renata

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #17 dnia: Styczeń 06, 2007, 07:52:18 am »
A w jakim wieku jest Twoja Chrupka? Czy jest wykastrowana?

Jeżeli nie ma więcej niż 8 miesięcy to nie ma potrzeby wogóle ograniczać jej granulatu bo jeszcze rośnie i wapń jest jej potrzebny w większej ilości niż królikowi który ma np. rok lub dwa.
Jeżeli jest starsza ale jeszcze nie seniorka to ograniczasz granulat do mniej więcej dwóch łyżek.
Bez względu na wiek łakocie trzeba dozować w niedużych ilościach bo w przeciwnym razie nie będzie chciała jeśc siana (zimą łakociami mogą być np.: jabłka, marchew, rodzynki, suszone owoce)

Offline Ailime

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 109
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #18 dnia: Styczeń 06, 2007, 17:13:42 pm »
a ja dzisiaj w nocy dostalam prawie zawału :/  :(  Fibi miala czkawkę(chyba) albo jakies takie drgawki(nie wiem czym sie rozni czkawka od drgawek) ale siedziala i tak nią trzęsło jakby czkała... :(  nie mam pojecia co to bylo ale przeszlo...je pije biega. nie wiem od czego jej sie tak stalo... :(

Karolinna_82

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #19 dnia: Styczeń 07, 2007, 12:12:28 pm »
Moja Chrupcia ma teraz niecałe 12 tygodni  :lol  Wcina sianko ile chce, wieczorem porcję zieleniny, czasem jakieś smakołyki (jabłko, kawałeczek mandarynki, banana, rodzynkę) rano i wieczorem łyżkę granulatu. Co kilka dni suszone zioła, kilka gałązek i kory. Czy to dobrze? Czy coś mam zmienić ? :hmmm

anUSZka

  • Gość
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #20 dnia: Styczeń 07, 2007, 15:28:19 pm »
Czkawki krolikom tez sie zdarzaja ;)

Offline Ailime

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 109
Nie rozumiem o co chodzi
« Odpowiedź #21 dnia: Styczeń 07, 2007, 20:52:13 pm »
Cytat: "anUSZka"
Czkawki krolikom tez sie zdarzaja ;)

a jak jej przeszla czkawka to jej tak "bulgotalo" w brzuszku..