Może na razie starajcie sie raczej nie brac go na ręce, niech sam do was podchodzi.
Możecie kłaśc się na podłodze, króliki to lubią , obwąchują ,liżą . On musi jeszcze się do was przyzwyczajać, to trochę potrwa. Kiedy zyskacie jego zaufanie będzie sam podsuwał łebek do głaskania. Poczytajcie informacje na forum, stres jest zgubny dla uszatków.
Pozdrawiam