Autor Wątek: zawodzące we śnie  (Przeczytany 3346 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline kapi

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 1432
    • http://www.kapiszonek.prv.pl
zawodzące we śnie
« dnia: Lipiec 31, 2006, 12:43:44 pm »
Neska od lat pomrukuje jak drzemie, wydaje różne odgłosy coś jakby chrapanie.
Kapisia też tak ma  :oh: nie tak często jak Nesia, ale kiedy zaczną obie to mam prawdziwe stereo.

Czy wasze króliki też tak mają?

aha oczywiście była badana i nic nie stwierdzono, może być to wina krzywej przegrody nosowej.

Może uda mi się to kiedyś nagrać to sobie posłuchacie.
Każdy ma takiego królika na jakiego sobie zasłużył ;-)  
spk@kroliki.net

Aśka

  • Gość
zawodzące we śnie
« Odpowiedź #1 dnia: Lipiec 31, 2006, 12:51:23 pm »
Hej Ed też tak ma ale nie myślałam że może to być coś nienaturalnego  :hmmm
robi tak najczęściej gdy przytula sie do mnie i do tej pory myślałam że to dlatego że czuje sie bezpiecznie :hmmm
ciekawe jak jest naprawde...
Pozdrawiamy Neske i Kapisie :heej

Szczezuja

  • Gość
zawodzące we śnie
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpień 06, 2006, 00:21:46 am »
O rany, ja też tak chcę... najbardziej brakuje mi w ucholach wydawania odgłosów właśnie... to zgrzytanie zebolami jest za subtelne, ja bym chciała żeby mi mruczeć zaczęła, jak nasz pierwszy królik  :rotfl2

bonnie_blue

  • Gość
zawodzące we śnie
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpień 06, 2006, 06:03:13 am »
Moj kiedy wchodzi w bardzo gleboko faze snu to swiszczy, mruczy, mlacka :oh:  Czasami nie wiem czy ma cos z pluckami, gardzielkiem czy chrapie sobie po prostu :lol

Duszka

  • Gość
zawodzące we śnie
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpień 07, 2006, 14:42:12 pm »
Jak Wy macie fajnie - moja Kryska to tylko warczy na mnie jak jest niezadowolona i ma ochote mnie  :bejzbol - to jej jedyny odglos jaki wydaje (od biedy zdarza jej sie zazgrzytac zabkami podczas galskow :icon_cry - robi to baaardzo rzadko)

Offline jiong

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 154
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Lusia
  • Za TM: Tosia, Miksia
zawodzące we śnie
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpień 20, 2006, 19:06:56 pm »
Niestety Tosia jest cichutka we snie nie pomrukuje...co najwyrzej świszczy .., wydaje ten dzwiek zarowno zrelaksowana w "prawie snie" jak i zestresowana(jazda do weterynarza) co jest moze dziwne...heh, pozatym tylko chrumka jak jej cos nie pasuje :> biega i chrumka jak prosiak :DD