No dokładnie, przecież pisałyśmy wiek...
poza tym pisałyśmy o sterylizacji juz w tym temacie. A do weta jeżdżę regularnie... No i my mamy dziewczynki, a piszesz, że u chłopców to prosta sprawa. Albo to nie do nas było?
A poza tym u mnie się skończyło yeah... yes, yes, yes!
Sknerra- dobrze, że u Ciebie też! Moim zdaniem to nawet agresja lepsza niż gwałty
Moim zdaniem sprawa zakończy się w miarę dojrzewania, jednak teraz nasze samice mają "burzę hormonów', a jak wiadomo, w tym okresie testosteron buzuje, w samiczkach również, stąd te zachowania agresywno- zboczysławskie