Witam serdecznie, mój królik miniaturka dzisiaj wyjątkowo dużo rzucał się na bok i był niespokojny.
Byliśmy u weterynarza i diagnoza padła na pasożyta w głowie.
Miesięczne leczenie, plus sterydy.
Wcześniej miał taką tendencję ale nie aż tak często (wyglądało jakby spał), a dzisiaj kilka razy z rzędu.
Proszę o poradę.
Dodam że królik rzuca się na bok i leży na "zdechlaka" jak to było określone na jednej ze stron o królikach i, że takie objawy są normalne... bo królik wtedy odpoczywa w pełnym relaksie... Dwie sprzeczne rzeczy...