No właśnie, najważniejsza jest diagnoza i właściwe podejście weterynarza, które najwyraźniej jest olewcze - co się zdarza niestety jeśli chodzi i króliki...
Zwierzątko musi dostawać samo siano i suszone zioła, zero surowego i wodnistego. Powinna dostać probiotyk, najlepiej bio-lapis - taki specjalny dla królików, jak nie masz ostatecznie może być lakcid lub fatrogermina (bio-lapis i fatrogermina do kupienia w przychodni, fatro- powinni mieć). Jak sama nie je, to musisz dokarmić. Czy masz możliwość kupić karmę ratunkową dla królików i gryzoni - czasem przychodnie są wyposażone.
Czy w brzuszku coś bulgocze, przelewa się?
Tu masz jeszcze stronę, opieka i postępowanie w pigułce
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/index.html