Autor Wątek: sikanie poza kuwetą  (Przeczytany 3536 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline dodus

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 281
sikanie poza kuwetą
« dnia: Wrzesień 08, 2016, 06:58:54 am »
Hej.

Pysia od kilku tygodni sika obok kuwety albo w innym rogu klatki, wcześniej tego nie robiła, prócz wtedy gdy miała zapalenie pęcherza, ale wówczas sikala wszędzie.
Cz to moze być z lenistwa? Po prostu siedzi i tam gdzie je to siknie. Mocz ostatnio jest koloru bordowego, chyba z dużej ilości suszku.

Ma 7,5 roku, jest sterylizowana.

Pozdrawiam

Offline monikacicha90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 14
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
Odp: sikanie poza kuwetą
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 26, 2016, 16:36:02 pm »
Myślę, że w Twoim przypadku nie obędzie się bez wizyty u weterynarza. Martwi mnie ta barwa moczu (mój kot też je dużo suszków, ale nigdy nie sikał na bordowo) i niedawne zapalenie pęcherza. A może królik przez to zapalenie przyzwyczaił się, że może robi siku tam gdzie mu wygodniej. CHyba, że problem tkwi w kuwetce/toaletce. Może dawno jej nie dezynfekowałaś? Spróbuj kupić nową. W sklepach zoologicznych, np. https://www.naszezoo.pl/pl/c/Terrarystyka/161 znajdziesz sporo takich toaletek, a ich ceny nie są wcale wysokie, więc nawet jeśli problem nie tkwi w tym to i tak nie będziesz dużo stratna. Nie mniej jednak polecam wizytę u weterynarza

Offline Aguleks

  • Moderator
  • **
  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 15776
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Tadek
  • Za TM: Najukochańszy Buńczek, Chrupek, Pola, Jimmy i Roksanka
Odp: sikanie poza kuwetą
« Odpowiedź #2 dnia: Wrzesień 26, 2016, 18:43:10 pm »
Trudno orzec co jest przyczyną. Może to nawrót choroby albo niegroźna zmiana zabarwienia po zjedzeniu suszków (koniczyna i mniszek dość silnie "barwią"), czy ten bordowy mocz jest jednolicie zabarwiony, czy widać czerwone/bordowe pasma na tle zwykłej barwy moczu? Krew w moczu objawia się głównie jako pasma, a nie jako jednolite zabarwienie. Niemniej najlepiej udać się do weta i wykluczyć to co najgorsze.
Poza tym niechęć do korzystania z kuwety ma szereg innych przyczyn, czasem jest to zmiana żwirku, zapach preparatów którymi odkażamy/czyścimy kuwetę lub paradoksalnie zbyt brudna kuweta.
Przygody moich uszaków możesz śledzić tutaj: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,12627.0.html

"Los zwierząt jest dla mnie ważniejszy niż strach przed ośmieszeniem" (E. Zola)