Kochani,
Pysia była szczepiona kilka dni temu, była badana,m.in. uszka, ząbki i było wszystko ok.
Od wczoraj je bardzo mało i jest mniej ruchliwa, w trakcie upałów też się mniej ruszała, ale wczoraj było znacznie chłodniej i było tak samo.
Oczywiście troszkę pobiega, ale to nie to co wcześniej.
Najbardziej martwi mnie, że je bardzo mało i tylko jak jej podam coś pod pyszczek, wody trochę pije.
Robi małe bobki, ale nie takie "łańcuszki", brzuszek ma miękki.
Podaję jej trochę siemienia lnianego i zjada go chętnie.
Poza tym dzwoniłem do weterynarza i proszono aby zakupił espumisan w kroplach i podawał.
Macie jeszcze jakieś pomysły co może się dziać i jak mogę jej pomóc?
Jak się do jutra nie poprawi to idziemy na wizytę.
Pozdrawiam,
dodus