Witam, nosówka, inaczej pasteraloza. Znalazłem w internecie objawy na to i idealnie się zgadza. Wszystko zaczyna się od nosa. zaczyna się robić mokry, póżniej głowa, przednie nogi później całość i umierają. Ostatnio z 40 przeżyło 2. I tak za każdym miotem. Choroba atakuje tylko małe lub troszeczkę większe króle, nie dotyczy "starych". Czy można czymś je pryskać, nie wiem dodawać coś do wody, cokolwiek, aby zapobiegać, aby tak pielegnować młode, które teraz są zdrowe, aby nie zachorowały. Proszę o pomoc