Aktywna tak,że naprawdę trzeba mieć oczy dookoła głowy jak się chodzi po mieszkaniu bo jest wszędzie a i przestawia swoje domki,wciska się tam gdzie nie powinna potrafi podnieść nawet ścianki kojca
A Osesek bardzo dobrze,uczymy kuwetkowania bo robi gdzie popadnie
Ziółka wcina jak szalony! Suszone owoce też mu smakują,granulatu to bardzo mało,ale to nie problem
Tylko że z siankiem średnio w pierwszy dzień wgl nie jadł,teraz je ale małe ilości,albo odpowiednie a ja mam błędne wrażenie bo Maja to pochłania ilości hurtowe
Żywy i ciekawski tak,że na noc niestety ale musimy zakrywać kojec bo nam ucieka z niego,nie boi się człowieka jak się go woła to przychodzi
Kupa śmiechu jest jak je sianko i wczepia mu się w sierść wygląda wtedy komicznie
Maluch jest śliczny i kochany,gdybym mogła to bym go zatrzymała