[Przygarnij Królika] Lenny szuka spokojnego domu/ Poznań

[martan]

Witam się ze wszystkimi

Jestem Lenny. Niektórzy zwą mnie Lenon, inni Leon, a co niektórzy złośliwcy nazywają mnie Leniuszkiem. Nie rozumiem dlaczego...

W każdym razie, chciałem się tu przedstawić i zaznaczyć, że szukam nowego domu. Wszyscy mówią, że jestem strachliwy, ale ja jestem po prostu ostrożny. Jeśli nie ma u Ciebie żadnych niebezpieczeństw, chętnie się z Tobą zaprzyjaźnię







Kto wygrywa?

[joac]

Cudak! Jaka piękna plameczka pod noskiem Skąd on?

[martan]

Z Konina, mojego rodzinnego miasta Oddał go pewien pan, który już po dwóch tygodniach pobytu królika w domu zauważył, że jego rodzina się nim nie interesuje, więc postanowił oszczędzić mu życia w klatce

Lenny dużo już podróżował (całe sto kilometrów!), więc w swoim kilkumiesięcznym życiu widział już wiele Nie przepada jednak za przemieszczaniem się - pociągi jeszcze są ok, ale autobusy to kara boska

[joac]

Mądry ten pan, fajnie, że Lennuś nie musi już się klatkować - szybko znajdzie wspaniały domek, z takim wyglądem?
Sporo się już najeździł Ja też uważam, że autobusy to kara boska

[martan]

I zapomniałam dodać jeszcze, że pięknie kuwetkuje!

Autobusy są straszne, dopiero kiedy jechałam z Lennym to sobie uświadomiłam, jak one hałasują 

[Aguleks]

szybko znajdzie wspaniały domek, z takim wyglądem?

Och, to prawda, taki pyszczek z plamką to magnes na ludzi dobrych ludzi oczywiście

[Solvieg]

Słodziak

[Agusia1990]

słodziak a swoją drogą to chyba chciał zapytać "ile żarła" widząc boisko

[martan]

słodziak a swoją drogą to chyba chciał zapytać "ile żarła" widząc boisko

Haha, to możliwe 

Lenny całym sercem kocha pasternak i nawet je mi go z ręki! A tak to ucieka. Ale czasem da się pogłaskać. Potrzebuje dużo uwagi i cierpliwości, żeby nabrać zaufania

[Agusia1990]

Suszony czy  świeży?  Gdzie dostane świeży?

[martan]

Suszony Mały już nas wyczuł i jak stoimy koło jego klatki to wyciąga łapki, robi oczy kota ze Shreka i czeka na pasternak... I jak mu odmówić?

[martan]

W królestwie kartonów


A kuku

[Solvieg]

Słodziak

[martan]

Lenny poszukuje transportu z Poznania do Warszawy do nowego DT  Jakby ktoś coś to zapraszam do kontaktu tutaj albo na poznan@przygarnijkrolika.pl    

[martan]

Lenny wrócił do Poznania Wczoraj odbyła się rozmowa przedadopcyjna, jak wszystko dobrze pójdzie to maluch szybko pojedzie do stałego domu, gdzie czeka piękna uszatynka

[magda24]

trzymam kciuki fajny królik z niego 

[joac]

Ooo, jak super

[martan]

Jutro przeprowadzka 

[joac]

Do króliczej lejdi, prawda? oj, będzie zaciskanie kciuków

[martan]

Do bardzo pięknej lejdi Trzymajcie mocno

[martan]

Lenny już w nowym domku! Opiekunka jako pierwsza w historii zdołała go uspokoić już w dziesięć minut po przyjeździe. To przeznaczenie

Teraz czekamy, aż mały się zadomowi i zdecyduje poznać piękną uszatą rezydentkę, która już się doczekać nie może...

[joac]

To świetnie rokuje Powodzenia, Lennuszku

[martan]

Ostatnio zyskał sobie imię Lękuszek A w nowym domu będzie od teraz Beziem, mężem Bezi

[Agusia1990]

w jakim sensie uspokoić ? 

[martan]

Lenny stresuje się praktycznie wszystkim - szczególnie powietrzem - i każda przeprowadzka to dla niego ogromne przeżycie. W ciągu kilku dni zmienił miejsce dwa razy, więc do DS dojechał cały w nerwach, roztrzęsiony i nieszczęśliwy. Jednak Karolina wyjęła go z transportera i zaczęła głaskać - po kilkunastu minutach Lenny przestał się trząść, całkowicie się uspokoił i potem radośnie wziął za zwiedzanie Było to dla nas coś nowego, bo zwykle nie dał się głaskać dłużej niż kilkadziesiąt sekund, a i tak z nieszczęśliwą miną

[joac]

Biedak, co za nerwowe stworzonko! DS dobrze mu zrobi - brak zmian, spokojna opiekunka, królicza panna