Po pierwsze fajnie, ze uratowaliście uszka.
Po drugie to dobrze jak zwierzak ma towarzystwo, a najlepiej swojego gatunku. Króliki to zwierzątka stadne, choć najbardziej przywiązują się tylko do jednego osobnika. Najtrwalsze są związki
obupłciowe.
Choć... króliki jak ludzie mają różne charaktery. Jeden woli mieć towarzystwo inny całkiem dobrze znosi samotność w sensie - towarzystwo tylko człowieka.
Jeden królik to odpowiedzialność a dwa króliki i więcej
to podwójna i zwielokrotniona odpowiedzialność. Musisz rozważyć czy:
- stać Cię finansowo na 2 uszaki - to chorowite zwierzątka i czasem leczenie jest kosztowne
- czy masz odpowiednią ilość miejsca na kolejnego kicka
- czy sama chcesz mieć 2 uszaka
- czy dużo czasu spędzasz poza domem i zwierzak najzwyczajniej siedzi sam, wtedy drugi uszak to dobry pomysł
Zwierzaki zazwyczaj szybko się zaprzyjaźniają, nikły procent nie. Więc jest duże "ryzyko" że się pokochają. Zwierzak nie musi mieć towarzysza swojego gatunku, czasem uszak świetnie się dogaduje z psem, kotem, świnką lub ma super towarzysza w człowieku - jeśli ten poświęca mu bardzo dużo czasu.
Ja osobiście jestem za drugiem królikiem, ale na forum jest dużo osób z króliczymi singlami i zwierzaki funkcjonują świetnie.
Przemyśl, rozważ i podejmij właściwą decyzję.