Gdzie kupić królika?

[gixxer]

Nie znalazłem odpowiedniego działu - chciałbym kupić królika. Wiem jaki to wspaniały zwierzaczek i jak potrafi umilić i ożywić dom w którym mieszkam tylko z dziewczyną. Mojego poprzedniego kupiłem w sklepie zoologicznym- nie da sie tego w slowach opisac, ale był(a) cudown(y/a). Teraz w moim miescie (male miasto) sa tylko 2 zoologiczne ale sa strasznie slabe, królików nawet nie mają. A też słyszałem że najlepiej kupować od sprawdzonych hodowców żeby mieć mniejsze ryzyko na różne choroby i wady wrodzone.
No więc gdzie najlepiej kupić? Chciałbym mieć od "malutkiego" , tak jak miałem swojego poprzedniego.

[Solvieg]

Na tym forum promuje my adopcje nie kupowanie. Adoptować królika można z SPK, Przygarnij Królika, Fundacji Królewskiej, Azylu dla królików w Toruniu. Są tam też młode zwierzęta ale sama chęć posiadania malucha jest dla mnie niezrozumiała. Przekonanie jakoby od maluch dało się zwierzaka wychować na swoją modłę a dorosły to juz jest niewychowalny jest błędne i bardzo krzywdzące dla dorosłych uszaków.

[Aguleks]

Nie znalazłeś ponieważ na forum SPK nie ma takiego działu. Nie propagujemy kupowania zwierzaków w sklepach zoologicznych.
Dlaczego nie chcesz adoptować, pod opieką stowarzyszenia są tez króliczki maluszki. Może zapoznaj się z "ofertą" adopcyjną.

P.S. Starsze uszaki, a nawet sędziwe też mogą dać wiele radości - mówię to z doświadczenia. Dorosłe zwierzaki też przywiązują się do opiekunów i też mogą być przylepami i fantastycznymi towarzyszami.

Edit: O! Solvieg mnie ubiegła

[gixxer]

Tak rozumiem, tyle że chciałbym mieć go od "malutkiego" aby by z nami jak najdłużej, dotąd nie potrafimy się pogodzić ze stratą naszego ukochanego Zajusia

[Solvieg]

No to jak kupisz malucha ze sklepu to są większe szanse że prędzej umrze niż dorosły z fundacji... maluchy w sklepach są zbyt wcześnie zabierane matkom i nie maja odporności ...
Zresztą nigdy nie wiadomo kiedy zwierzak umrze, to nie jest argument...

[Kejt]

Żaden argument. Nikt Ci nie każe adoptować 7 letniego królika. Do adopcji jest duuużo młodziutkich, kilkumiesięcznych. Tu nikt nie będzie Ci klaskał za pomysł kupna królika, sorry.

[Aguleks]

Żaden argument. Nikt Ci nie każe adoptować 7 letniego królika. Do adopcji jest duuużo młodziutkich, kilkumiesięcznych. Tu nikt nie będzie Ci klaskał za pomysł kupna królika, sorry.

Mnie też ta argumentacja zdziwiła... Co za różnica 2,3,4 miesiące, gdy uszak może żyć nawet 12 - 14 lat a może i  więcej

[Iskra]

gixxer- jeżeli nie chcesz z jakiegoś powodu adoptować (a do adopcji są przeróżne króliki- od 8 tygodniowych po dojrzałe, więc zawsze jakiś młodszy się znajdzie), to zajrzyj na tablicę zamiast kupować w zoo.
Zwłaszcza o tej porze roku jest sporo nieudanych króliczych prezentów świątecznych, są oddawane maluchy z "wpadek', są oddawane bo "alergia".