Samo wypadanie sierści to u królików norma, niekoniecznie wynik stresu. Króliki linieją często i spektakularnie, włącznie z powstaniem łysych placków na grzbiecie, które szybko zarastają nową sierścią. Niepokojące jest chudnięcie, ale tutaj, jak pisałam w tamtym wątku, nie pomogę, bo mało wiem. Wrzuć może link do tego wątku na ShoutBoksa, więcej osób przeczyta i ktoś może doradzi, jaką diagnostykę wykonać.