Autor Wątek: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko  (Przeczytany 172150 razy)

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #120 dnia: Październik 18, 2014, 23:29:35 pm »










Kochani... stopień zakróliczenia Warszawy osiąga powoli królikoapogeum. Niestety nikt nie przyjmuje uszaków i wszystkie stołeczne kłapouchy lądują u mnie. Nie sposób odmówić uszakowi, który ląduje na bruku albo ma przed sobą wizję śmierci.
Pod opieką Fundacji jest ich aktualnie 27, z czego 22 są u mnie...10 trzeba wykastrować/wysterylizować co pochłonie ok 2500zł.
Kto może niech pomoże chociażby małą darowizną ( Fundacja Królewska numer konta 37 1050 1012 1000 0092 0033 1404)
Help! Ściany nie chcą być z gumy a na foto tylko część uszaków.
Może ma ktoś do oddania klatkę 120 Ferplast Rabbit z otwieranym bokiem -przy takim rodzaju klatek można ustawić ich więcej...
Może ktoś ma czas i ochotę pomóc sprzątać tej brygadzie? Karmić, czesać, głaskać, robić zakupy warzywne, socjalizować uszaki...

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #121 dnia: Październik 19, 2014, 09:51:48 am »
Wiesz, Olu, dopiero jak wrzuciłaś te zdjęcia, dokapało do mnie, co znaczy mieć tyle królików w MIESZKANIU! Niby wcześniej znałam liczbę królików u Ciebie (choć ta liczba niebezpiecznie rośnie), ale jednak widok poustawianych klatek jednej na drugiej, robi wrażenie.
Coś dorzucę na pewno, w miarę skromnych, niestety, możliwości - ale w jedności siła.
Najbardziej przydałyby się domki dla tych uszątek...
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #122 dnia: Październik 19, 2014, 10:26:48 am »
Wiesz, Olu, dopiero jak wrzuciłaś te zdjęcia, dokapało do mnie, co znaczy mieć tyle królików w MIESZKANIU! Niby wcześniej znałam liczbę królików u Ciebie (choć ta liczba niebezpiecznie rośnie), ale jednak widok poustawianych klatek jednej na drugiej, robi wrażenie.
Coś dorzucę na pewno, w miarę skromnych, niestety, możliwości - ale w jedności siła.
Najbardziej przydałyby się domki dla tych uszątek...
joac...to tylko część uszaków-chociaż większa. Większość z nich ma klatki 120tki, muszę jakoś wszystkie na takie zmienić. No i biegają na zmianę, ale przy takiej ilości ciągle trzeba przy nich chodzić a pracując tyle ile ja, można się samemu zarżnąć po prostu :(

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #123 dnia: Październik 22, 2014, 11:17:54 am »


https://www.facebook.com/events/455070484635500/

Pomóżcie pomagać Warszawskim królikom! Zapraszamy na bazarek!
Wszystkie darowizny z licytacji podarowanych fantów przeznaczone zostaną na leczenie, kastrację, sterylizację i potrzeby Meli oraz jej króliczych przyjaciół będących pod opieką Fundacji Królewskiej. W tej chwili pod opieką jest ponad 25 królików, z których przynajmniej 10 potrzebuje kastracji / sterylizacji. Wieczorem przyjechały dwa kolejne...
Potrzebujemy także bezpiecznych, funkcjonalnych dużych klatek, karmy, suszków, podkładów.

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #124 dnia: Październik 22, 2014, 12:48:31 pm »
Tak cichutko pytam co u Meli słychać???

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #125 dnia: Październik 22, 2014, 12:57:33 pm »
Tak cichutko pytam co u Meli słychać???
U Meli coraz lepiej, ładnie się goi, ma apetyt. Z dzikiego królika zrobił się z niej wielki pieszczoch. Można odwiedzać i głaskać!

Offline mika2680

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4433
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #126 dnia: Październik 22, 2014, 13:02:33 pm »
Och z przyjemnością bym odwiedziła ale za daleko mi do niej :( Jeśli możesz to pogłaszcz ją ode mnie za uszkami :)

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #127 dnia: Październik 22, 2014, 13:07:57 pm »
Och z przyjemnością bym odwiedziła ale za daleko mi do niej :( Jeśli możesz to pogłaszcz ją ode mnie za uszkami :)
Głaszczę kiedy mogę...tylko mam 25 takich chętnych do głaskania  i sprzątnia

Offline Serika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 118
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #128 dnia: Październik 25, 2014, 14:46:30 pm »
Mela jest pieszczochem, ale mnie i tak najbardziej zachwyca Fiona. Ma tyyyyyyyle uszu do głaskania, że się nie można oderwać! I absolutnie przepiękny brązowy kolor, i dużo królika do głaskania... Cudowna jest.

Może by poprzeklejać część zdjęć z facebooka? Nie wszyscy tam zaglądają... a jest co podziwiać!

Offline absolu

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 587
  • Płeć: Kobieta
  • Some bunny loves you...
    • Ratowanie, leczenie, adopcje królików
  • Lokalizacja: Warszawa / Bemowo
  • Moje króliki: Lukrecja, Teodor, Klementyna Wełniak, Zuzik, Fabian
  • Na DT: Brit,Saddam,Daisy,Reksiu,Roksi,Pewex,Mela,Miki,Malwina,Pusia,Fruzia,Uszatka,Ignacy,Coco,Bazylia,
  • Pozostałe zwierzaki: Scooter, Maurycy Brownie, Czesiu
  • Za TM: wszystkie, które wybrały mnie na towarzysza ostatniej podróży...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #129 dnia: Październik 25, 2014, 14:57:47 pm »
Mela jest pieszczochem, ale mnie i tak najbardziej zachwyca Fiona. Ma tyyyyyyyle uszu do głaskania, że się nie można oderwać! I absolutnie przepiękny brązowy kolor, i dużo królika do głaskania... Cudowna jest.

Może by poprzeklejać część zdjęć z facebooka? Nie wszyscy tam zaglądają... a jest co podziwiać!

Pipilotta miała wrzucać wszystkie info z FB i zapewne to uczyni. Ja niestety nie mam fizycznie kiedy :(
Fiona jest cudem natury po prostu . Dużym cudem, który ma piękne oczy, dłuuuugie rzęsy , olśniewające futerko i oszałamiającą samiczą  kibić króliczą ;-P



Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #130 dnia: Październik 25, 2014, 20:53:31 pm »
 :megafon UPDATE :megafon

Allo! Allo! No gdzie ten domek dla mnie? Kochać mnie trzeba i przytulać. Tylko nie zamykać w klatce, nawet tej największej,bo nerwowość mnie ogarnia i zaczynam się miotać i skakać. I popiskuję ze strachu. Boję się, że znowu jakieś dzieci będą mnie męczyć. Mimo, że mam dopiero 1,5 roczku to przeszłam już trochę i teraz chcę spokojnie i po królewsku na luzie żyć. Jestem czyściutka, śliczniutka i mam piękne oczy i zacnego nochalka, którym ruszam jak mi dobrze. A! I umiem okazywać uczucia uszami. O! Taka jestem Uszatka :bunny: .




Marianka
  :bunny: jest już całkowicie zdrowa i używa swojej malutkiej nóżki na wszystkie sposoby. Malutka pokazuje Wam, że chce skraść czyjeś serduszko i w jego towarzystwie chrupać pyszne ziołowe serduszka ..Tęsknie kica za nowym domkiem. Chciałaby też bardzo podziękować za przeprowadzenie mega trudnego zabiegu i opiekę -chirurg dr. Magdalenie Procyszyn z "Ogonka" . Marianka dziękuje też za pomoc tym, którzy jej kibicowali i wspomagali , w szczególności:
Joannie A. z Warszawy,Joannie P. z Pruszkowa, Edycie F. z Warszawy, Tomaszowi T. z Warszawy




Fiona  :bunny: o przecudnych oczach i długich rzęsach.




Sabinkę  :bunny: przywiozła Straż Miejska.  Została wyrzucona i błąkała się po parkingu. Mała jest zaniedbana, wychudzona i śmiertelnie przestraszona.




A tak zdrowiejąca z dnia na dzień Mela  :bunny: zasnęła wczoraj w ramionach absolu :)




Nasz najukochańszy Ned  :swieca: odszedł nagle w ostatnią niedzielę. Młodziutki, zdrowy, wulkan energii a jednocześnie ogromny przytulak. Chwilami melancholik a nawet romantyk. Grzeczny, wychowany i niezwykle pokojowy do innych uszaków. Każdy od razu go kochał... Jeden z najcudowniejszych i najmilszych królików jakie poznałam... Pozostawił niemożliwy do opisania smutek, żal oraz pustkę,której nie zapełni nawet w części kilka królików.  :swieca:




NA KONIEC CHCIAŁABYM PRZYPOMNIEĆ O LICYTACJI NA CHORĄ MELĘ I INNE USZAKI Z FUNDACJI KRÓLEWSKIEJ. CHĘTNYCH DO WZIĘCIU UDZIAŁU ZAPRASZAM TUTAJ: https://www.facebook.com/events/455070484635500/?ref=22




Offline Serika

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 118
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #131 dnia: Październik 30, 2014, 23:50:44 pm »
Żeby nie było, że nic się nie dzieje, pozwolę sobie przekleić coś z facebooka :)

27.10.2014

Szanowni Państwo! Oto Mela zwana Meleksem. Mela nóżki ma cieniutkie, ale to jeszcze nie znaczy, że takie od razu gorsze - jak widać na załączonym obrazku, już całkiem nieźle sobie na nich radzi. W związku z tym nadrabia stracony czas i twardo walczy z porządkiem w klatce, zużycie podkładów ma naprawdę hurtowe. Trzeba będzie Melę zapoznać z kuwetką. A póki co podziwiajcie, bo to fajna królinka i do tego wielki pieszczoch.

28.10.2014.
Cytat: absolu
ERYCZEK...ponad 11 letni cudowny samczyk. Biało -czarny kłapouchy baranek. Z tych mądrych , rozsądnych, cierpliwych. Jego spojrzenie wskazywało, że zwątpił w ludzi. Przez całe swoje życie był raz u lekarza- po to by zakończyć swoje życie "bo nie opłaca się go leczyć".
Eryka bardzo zaniedbano. Od pasa w dół same rany, odleżyny, strupy. Duża nadwaga uniemożliwiająca kompletną toaletę. Ogonka już prawie nie było. Pazury kilkucentymetrowe, paluszki powykręcane, cienkie nóżki, wole, guzy... Uszatek miał bardzo chore nerki, wątrobę, pęcherz... Wyniki krwi- jedne z najgorszych jakie widziałam.
Nie zdążyłam zrobić zdjęcia - Eryk odszedł dzisiaj. Przeprosiłam go za ludzi...Nigdy nie zapomnę spojrzenia, które pytało" Dlaczego? Co ja takiego zrobiłem? Przez prawie 12 lat byłem i żyłem obok.Jak byłem potrzebny to byłem w centrum uwagi. Nigdy się nie skarżyłem. Jak byłem głodny, jak nie miałem wody, jak mnie coś bolało, jak przez tyle lat czekałem na gest dobrej woli. Powoli umierałem. Powoli moje narządy stawały się niewydolne. Siedziałem sam i czekałem na śmierć. Z bólu i choroby przestałem jeść i chodzić, bo każdy ruch sprawiał niewyobrażalny ból. Dlaczego cierpiałem w bólu tyle czasu? Za co?"
BOŻE, JAK MI WSTYD, ŻE TEŻ JESTEM CZŁOWIEKIEM....

Pozostawię to bez własnego komentarza... :(

29.10.2014


Cytat: absolu
Oto kogo gościmy od prawie tygodnia...To Ksawery- prześliczny malutki i młodziutki , pełen werwy chłopczyk. Ma cudownie miękkie futerko, piękne duże oczka i kształtne uszka. Jest zgrabnym i kompaktowym króliczkiem. Bardzo energiczny, żądny kontaktu z człowiekiem i ...samicami w ilości hurtowej ( samce od biedy też ujdą). Ksawery został podrzucony do schroniska dla psów w brudnej malutkiej klatce, której wnętrze po prostu odstraszało. Nocną podróż autem zniósł wyjątkowo dobrze. Pierwsze pół doby siedział w domku a następne pół obwąchiwał nowy apartament. Nie ma śladu po wystraszonym maluchu. Jest samiec pełną gębą!

30.10.2014

A to jest kolega Borys. Borysek przyjechał wraz ze starszym kumplem Szczęściarzem, bialutkim jak śnieg. Jest jeszcze bardzo, bardzo młodziutki, ale za to szalenie elegancki - biały nosek, biały krawacik i białe łatki to na salonach najnowszy krzyk mody! Borysek dzielnie pozował (w końcu ktoś musi ustalać trendy w tym sezonie!), podczas gdy Szczęściarz zaszył się w pachnącym sianku i odmówił sesji zdjęciowej.
Prawda, że prześliczny maluch?

A na koniec: przypominam o bazarku! :)
https://www.facebook.com/events/455070484635500/?ref=22


Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #132 dnia: Październik 31, 2014, 08:18:35 am »
Historia Eryczka mną wstrząsnęła :( Nie wiem, nie znajduję słów - bezsilność wobec takich spraw sprawia, że po prostu ręce opadają...
Pozostałe maluszki - przesłodkie :) Strasznie mi się Mela podoba-  te chude łapeczki dodają jej uroku :) A właściwie to czemu są takie chude, taka jej uroda czy coś jej jest?
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline asigo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 318
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #133 dnia: Październik 31, 2014, 08:32:38 am »
joac to jest ta Mela

Cytuj
RATUJMY MELĘ ! Dzisiaj rano do lecznicy Ogonek, trafiła królinka w bardzo ciężkim stanie. Właściciel sam był zdziwiony, że jeszcze żyje, bo od kilku dni praktycznie się nie ruszała. Zapadła decyzja o eutanazji ale lekarki postanowiły próbować uratować Melę i zawalczyć o jej życie. Mela przebywa teraz w szpitalu w Ogonku i będzie miała jeszcze dodatkową konsultację chirurgiczną. Czeka na dodatkowe zamówione specjalistyczne leki. Rtg nie wykazało obrażeń, których skutkiem mógłby być niedowład wszystkich kończyn... Króliczka nie porusza żadną łapką, na kręgosłupie ma wielki guz-ropień. Bardzo ciężko oddycha. Może uda się ją uratować. Dajmy jej szansę!
POMÓŻCIE WALCZYĆ O MELĘ! Prosimy o udział w zbiórce na leczenie Meli. Jest ona 25 królikiem pod opieką Fundacji!!
Numer konta ING znajdziecie pod tym linkiem: http://www.fundacjakrolewska.pl/kontakt-fundacja-krolewska.html dopisek DAROWIZNA NA LECZENIE MELI

Link do informacji na FB https://www.facebook.com/fundacjakrolewska/posts/280272892183243 UDOPSTĘPNIAJCIE!



Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #134 dnia: Październik 31, 2014, 08:43:01 am »
Oj, faktycznie... Pamiętałam tylko o tym ropniu na grzbieciku, niedowład kończyn mi jakoś umknął. Biedna malutka.
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Pan_Krolik

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2140
  • Płeć: Mężczyzna
  • Moje króliki: Carbonita, Chawa
  • Pozostałe zwierzaki: scury scury ... muczo scury
  • Za TM: Andy
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #135 dnia: Październik 31, 2014, 08:48:50 am »
Historia Eryczka mną wstrząsnęła :( Nie wiem, nie znajduję słów - bezsilność wobec takich spraw sprawia, że po prostu ręce opadają...
Pozostałe maluszki - przesłodkie :) Strasznie mi się Mela podoba-  te chude łapeczki dodają jej uroku :) A właściwie to czemu są takie chude, taka jej uroda czy coś jej jest?

Witam w klubie......bardzo smutna smutna historia, co on k..... miał za życie :-(
"wake (call) me when u need me" HALO 4

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #136 dnia: Październik 31, 2014, 08:51:57 am »


Witam w klubie......bardzo smutna smutna historia, co on k..... miał za życie :-(
No właśnie :( Tyle lat :(
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #137 dnia: Październik 31, 2014, 09:51:32 am »
Ja przez takie historię to się wstydzę w lustro spojrzeć, wstydzę się być człowiekiem :( A te potwory co go tak urządziły łażą bezwstydnie zadowolone ...
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline izaf

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 8675
  • Płeć: Kobieta
  • A ser­ca - tak ich mało, a us­ta - ty­le ich.
  • Lokalizacja: Kobyłka
  • Moje króliki: Kleo, Herbi, Puszkin, Sami
  • Pozostałe zwierzaki: Gilbert, Izma, Mysz Stanisław
  • Za TM: Ala, Gabi, Maciek, Unkas, Nala , Franki, Lusia , Bukfa, Kropcia ...
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #138 dnia: Październik 31, 2014, 13:16:24 pm »
ERYCZEK...ponad 11 letni cudowny samczyk. Biało -czarny kłapouchy baranek. Z tych mądrych , rozsądnych, cierpliwych. Jego spojrzenie wskazywało, że zwątpił w ludzi. Przez całe swoje życie był raz u lekarza- po to by zakończyć swoje życie "bo nie opłaca się go leczyć".

Jak czytam takie rzeczy...to mi się nóż w kieszeni otwiera... Nie mogę pojąc jak to jest możliwe , mieszkać z kimś 11 lat i potem tak postąpić   smutny_krolik Mam tylko nadzieję,że nie cierpiał tak cały czas ...

Offline PippiLotta

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2917
  • Płeć: Kobieta
Odp: FUNDACJA KRÓLEWSKA - królewskie sprawy Warszawy i nie tylko
« Odpowiedź #139 dnia: Listopad 02, 2014, 21:51:22 pm »
 :megafon UPDATE  :megafon

Od wczoraj mamy nową lokatorkę - Coco  :bunny:. Eko Patrol przywiózł ją wystraszoną w 50cm klatce dla chomika! Drzwiczki klatki są tak małe, że nie ma możliwości aby króliczka wydostawała się przez nie na zewnątrz. Widać, że w jej życiu nie było dużo aktywności, bo jest dość otyła, ma cieniutkie nóżki i długie, nieprawidłowo pościerane paznokcie. Powarkuje i popiskuje z nerwów...Duży brzuszek może świadczyć o problemach żołądkowych lub ciąży!!





A tutaj nasza wspaniała Fiona :bunny: w swoim DT u mojej mamy  :zakochany:



PROSIMY O POMOC! Coco pilnie potrzebuje dużej klatki i kuwety (z zapasowych 6 wszystkie już są w użyciu) oraz wizyty u lekarza. Staramy się aby wszystkie klatki były Ferplast Rabbit 120 bo tylko z takich możemy korzystać ze względu na mała powierzchnię lokalową oraz bezpieczeństwo Jeśli ktoś może pomóc- prosimy o wsparcie.

PRZYPOMINAM TEŻ, ŻE FACEBOOKOWA GIEŁDA NA KRÓLIKI Z FUNDACJI KRÓLEWSKIEJ, W TYM WSPANIAŁĄ MELĘ, JESZCZE TRWA. SERDECZNIE ZAPRASZAMY: https://www.facebook.com/events/455070484635500/460013277474554/?notif_t=plan_mall_activity

Oto przykładowe fanty:



« Ostatnia zmiana: Listopad 02, 2014, 22:02:09 pm wysłana przez PippiLotta »