Marianka pozdrawia serdecznie wszystkich, którzy trzymali i trzymają kciuki za jej nóżkę. Kica już bez opatrunków, ma też wyjęte elementy metalowe, które były wprowadzone w nóżkę na czas zrostu. Nóżka jest jeszcze odrętwiała, chudziutka i ciągle w pozycji troszkę nienaturalnej po długim noszeniu opatrunków. Przed Marianką rehabilitacja, masaże i ...namawianie małej na używanie "naprawionej" nóżki. Jest leciutką kruszynką więc ciężar jej ciała sam z siebie przyzwyczaił się do rozłożenia na 3 nóżki.
MARIANKA SZUKA DOMU z kochającymi ludźmi, którzy będą ja kochać, spędzać z nią dużo czasu, oglądać razem tv i szeptać do rozkosznych uszek czułe słówka. Malutka kruszynka jest kochanym uszakiem, który jest spragniony człowieka i ciepła. Liże po rękach i policzkach, zasypia na kolanach i jest mega przytulakiem.
Marianka przyjęła wczoraj po południu na swoje 3 zdrowe łapki i 1 pooperacyjną pyszne suszki od "Niezłego Ziółka". Malutka sprawiedliwe częstowała wszystkich kolegów i koleżanki i w ich imieniu mówi "DZIĘKUJEMY".