"HUBERCIK nasz kolejny podopieczny, odebrany z piwnicy, gdzie spędził 6 lat- prawie całe swoje życie.
Po tym jak go odebraliśmy i znalazł się w wśród 50 uszaków, przez 2 dni nie wiedział co się dzieje, po prostu stał i patrzył... Nawet nie kicał zaciekawiony tylko po prostu stał, patrzył i mrugał zdziwiony. Nie do końca też rozumiał o co chodzi, że człowiek głaszcze i jest fajnie. Baaardzo powoli zaczyna poznawać inne królicze życie..." info z fb
Z moich informacji wynika,że po prostu trwał w tej piwnicy, w dużym, pieknym domu, nie było dla niego miejsca...Podejrzewam, że nawet do końca nie zdawano sobie sprawy z krzywdy jaką mu wyrządzono... Teraz jest już innym królikiem, ciekawskim i kontaktowym
Bardzo się lubimy i zawsze spędzam z nim troszkę czasu