Zarumieniłam się Cała przyjemność po mojej stronie
Jak się Trusia dzisiaj czuje?
Magda, dziękuję po raz "enty"
)))))))))))))))))
Trusia czuje się dobrze, co najważniejsze nie obgryza tego miejsca które wygryzła, tylko namiętnie wylizuje - zwłaszcza jak posmaruje jej maścią tranową - chyba musi jej smakować he he
Wczoraj zostawiłam Trusie z moją mamą na jakieś 2h, wracam do domu z myślą o mojej Trusieńce i co słyszę od mamy?
Odkąd wyszłam z domu, mała zrobiła sobie imprezę w moim pokoju - wskoczyła mi do szafy, wyciągnęła moje szaliki, obgryzła wszelkiej maści pudełka kartonowe w których mam schowane moje buty, rozwaliła worek z sianem, tyrpała i podgryzała moją mamę jak ta nie zwracała na nią uwagi - ogólnie istne szaleństwo
)
Jak tylko weszłam do pokoju to Trusia przyleciała do mnie i zaczęła mnie tyrpać nochalkiem co bym ją pomiziała
Miałam mały problem z podaniem jej leku doustnie, ale zaparłam się, wzięłam rękawice kuchenną, przytrzymałam ją tak aby mi nigdzie nie odfrunęła i szybkim ruchem wpuściłam jej lek do pysia.
Później było smarowanko - o matulu! Ileż Ja się wysłuchałam jej biadolenia he he ale poszło szybko.
Dziś rano była bardzo poirytowana faktem, że znowu trzeba rankę posmarować i obracała się do mnie pupką, pewnie myśląc sobie "Tutaj sobie wsadź te maści" he he
Ogólnie rzecz biorąc wszystko w porządku,
Wszyscy zadowoleni