Chyba jednak nie do końca dobry wybór.Pomóżcie mi...
Gacusia chyba panicznie boi się psa, innego wytłumaczenia jej zachowania nie znajduje,bo skoro w DT akceptowała króliki,załatwiała się w kuwecie,to co teraz jej odbiło?
Mój królik jest tak zestresowany,że od wczoraj nie napił się,ani nic nie zjadł, siedzi w kącie przerażony i tylko nadsłuchuje.Gacusia jest w klatce, jak tylko widzi królika,to rzuca się na klatke ze złością,fuczy.Nawet wyciągnęłam ją i zamknęłam mojego królika,to ona nie odstępowała go na krok i rzucała sie na klatke z taką złością, to samo jest w przypadku psa.mój pies kompletnie ją olewa,nawet nie patrzy na nią.Do kuwety nie załatwia się,tylko pod siebie, strasznie śmierdzi
próbowałam zbierać jej bobki i wkładać do kuwety,to po włożeniu ręki ugryzła mnie.widzę,że ma 2 ślady pogryzienia.Musiałam zamknąć ją w drugim pokoju,ale nawet to nie działa na mojego królika, on sie boi.Jeszcze nigdy tak sie nie zachowywał.Ona jest silna ,chciałam ją wyczyścić w klatce,ale nie ma szans, nie chce wyjść,a jak tylko wkładam ręke to gryzie.
I co ja teraz mam zrobić?