MOja kochana Yetisia ćwiczy profesjonalnie
NIe wiedziałam o istnieniu wielu asan, muszę pokazać Szaruni 
Yeti wzorowała się na mistrzyni Szaruni, wprowadziła jednak kilka swoich asan

najtrudniejsze z nich to "copodglądaszasana" - trudność tkwi w tym, by patrząc na podglądającego dwunożnego utrzymać pozycję nogi wyciągniętej do przodu z jednoczesnym zachowanie rozchylonych paluszków - Yeti wciąż doskonali się w tej asanie

mhhasana z kolei jest trudna, gdyż należy zatrzymać ciało w pozycji mhh - niby, że sięgamy ku pleckom ale jednak nie sięgamy

dziękujemy za ciepłe przyjęcie naszych asan
