Hej.
Postanowiłam, że latem będę królika wypuszczać do "ogródka" przed blokiem. Taki zielony skwerek.
I mam 2 pytania:
1. Czytam w internecie o przyzwyczajaniu królika po zimie do zielonych rzeczy. Czy jest to konieczne, jeżeli mój ciągle dostaje seler naciowy, marchewki, zioła z doniczki itd? Jeżeli tak, to jak przyzwyczaić królika? Jaki początkowo czas może spędzać na dworze?
2. Może to głupie, ale on będzie wiedział, że trawę można jeść, a np. jaskrów żreć nie wolno?
Bo raczej nie jestem w stanie wyplenić trawnika