Szukam osoby, która mogłaby przywieźć królika ze schroniska w Gliwicach do Krakowa. Królik jest goły i wesoły, więc trzeba by było mieć jakieś pudełko dla niego, prawdopodobnie ma złamaną nogę. Jest środek nocy, więc nie za wiele zwojuję teraz organizacyjnie, ale do południa powinno mi się udać potwierdzić, co z uszakiem. Jak się potwierdzi, że jest i może jechać, to poszukiwanie transportu stanie się pilne - ktoś może jedzie jutro albo pojutrze na tej trasie?
Kontakt:
iza.kamionka@kroliki.net