Autor Wątek: Jak rozpoznać u królika ruję?  (Przeczytany 22449 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

natasza

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« dnia: Listopad 10, 2007, 16:05:53 pm »
hej!!!
Mój królik w tym miesiącu skończył pół roku.(To znaczy moja króliczka)  Kiedy moze dostać ruje i jak mogę ją rozpoznać? Pomóżcie...

Mandragora21

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #1 dnia: Listopad 10, 2007, 16:26:57 pm »
króliczki praktycznie mogą rodzić cały rok
Jeżeli np. umieścisz koło niej samca, to może "dostać" riu w ciągu kilkunastu godzin.
Skoro ma pół roku, to pewnie dojrzewa, być może chodzi Tobie o objawy dojrzewania, a nie rui?

natasza

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #2 dnia: Listopad 10, 2007, 16:42:37 pm »
Chcę wiedziec jak wygląda ruja.

Linka

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #3 dnia: Listopad 10, 2007, 17:17:53 pm »
Ruje trudno rozpoznać, nawet doświadczeni się mylą.
Samica zwykle robi "pseudogniazdo" (jeśli nie była u samca), próbuje gwałcić, a czasem jest agresywna.

Mandragora21

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #4 dnia: Listopad 10, 2007, 23:46:57 pm »
cytuję z kaziora:
"Ruję u samicy rozpoznaje się po lekkim obrzmieniu i zaczerwienieniu narządów płciowych oraz nerwowym niespokojnym zachowaniu. Obserwuje się też u samic charakterystyczne pokładanie się i wyginanie grzbietu podczas głaskania oraz utratę apetytu"

http://www.kazior5.com/zapytania.htm#27

naomi19

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #5 dnia: Listopad 11, 2007, 13:07:13 pm »
natasza- po co Ci to? Rozumiem, że do rozmnażania królików?

natasza

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #6 dnia: Listopad 15, 2007, 13:29:44 pm »
Nie do rozmnażania tylko poprostu jestem ciekawa jak to wygląda.Dięki wszystkim za odpowiedź :bukiet

Arya

  • Gość
Jak rozpoznać u królika ruję?
« Odpowiedź #7 dnia: Listopad 17, 2007, 00:09:47 am »
Natasza , ja już nie mam sił do Ciebie ( t wygląda jakbym była jej matką, nie jestem jej kumpelą ;) )
Nie do rozmnażania....Rozumiem, że w jeden dzień zmieniłaś zdanie ?