Koalusi wczoraj usunięto ropień wraz z otaczającą go torebką, która wrastała, aż w mięśnie okolicy łopatki. Teraz przez 4 dni antybiotyk i syropek przeciwzapalny.
Malutka czuje się dobrze, je, bobczy, trochę bryka. Tylko przeszkadza jej kubraczek (tym razem ma w kwiatuszki). W czwartek jedziemy na kontrolę.