Autor Wątek: Pies a królik..  (Przeczytany 6336 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline pepe79

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 86
  • Płeć: Kobieta
Pies a królik..
« dnia: Grudzień 12, 2013, 16:07:58 pm »
Witam!

Jestem nowa na forum i mam pytanko, mianowicie - posiadam psa, buldoga francuskiego (3 latka) i planuję zakup królika. Pies ogólnie przyjazny, chociaż woli ludzi niż zwierzęta :P Miałam już chomika, jednak Pepe nie interesował się nim, choć czasem poszczekiwał i chciał sie z nim bawić :] Zastanawia mnie, jak pies zareaguje na uszaka, no i jak ogólnie ich do siebie przyzwyczaić.

Pozdrawiam  :lol

Offline szyszka

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2639
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Lublin
  • Moje króliki: Skalar
  • Pozostałe zwierzaki: piesek Miki
  • Za TM: Tola, Lola
Odp: Pies a królik..
« Odpowiedź #1 dnia: Grudzień 12, 2013, 16:12:19 pm »
Ja mam i psa, i dwa króle :) Miki pierwszy raz uszaki spotkał kiedy był w wieku twojego psa - miał ok. 3 lata. Jeśli pies nie reagował na chomika to sądzę że z królem będzie podobnie, ale dużo zależy od samego królika. Dlatego najlepiej adoptować :) Wtedy będziesz mieć pewność, że królik nie jest strachliwy ani agresywny w stosunku do innych zwierząt. www.adopcje.kroliki.net :)
Szyszka Szyje - akcesoria dla zwierząt, ludzi, spódnice tiulowe, posłania, plecaki, wkłady do transporterów.


http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14139.0.html
 Tolcia - 14.10.11-06.03.14 (*)

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: Pies a królik..
« Odpowiedź #2 dnia: Grudzień 12, 2013, 16:15:08 pm »
1sze primo - NIE KUPUJ, ADOPTUJ :) w fundacji i stowarzyszeniu sa maluszki 2 do 3 miesięczne czekające na dobry dom, lub inne dorosłe uszaki które nie maja złych przerzyć, a do adopcji jest ok 400 uszaków

2gie primo, to psiak na każdego zwierzaka będzie inaczej reagowal - to zawsze zależy od charakteru 2giej strony [biorac uszaka z organizacji a nie kupując możesz wziąć zwierzaka do domu tymczasowego - tzn jeśli się nie dogadają może być uszak wyadoptowany komus innemu]

3. jeśli już myślisz o kupnie i zwierzaki się nie dgadaja to zastanow się czy będziesz miała miejsce bezpieczne dla królika, tak żeby psiak się nie denerwowal i żeby krolas był bezpieczny - żeby wtedy nie było problemu z kupionym zwierzakiem, którego trzeba oddac

4. kupując małego uszaka nigdy nie masz gwarancji jaki ancymon z niego wyrośnie; poza tym, tak jak u ludzi charakter się zmienia, zwłaszcza w okresie dorastania kiedy w uszaku hormony buzuja; adoptowany zwierzak zazwyczaj jest już po sterylizacji/kastracji no i w przypadku dorosłego mniej więcej wiadomo jaki bedzie mieć charakter [mniej więcej, bo w sytuacji zapachów innych królików zachowanie może byćtroche inne niżw sytuacji gy krolik jest jedyny w domu]

ps. psiaczek piekny :) słodki czekoladek;)

ps2. zobacz jakie pieknosci czekaja na dom, wszystkie ngo pomagają zwierzaka dowieźć nawet z 2giego  końca  polski
http://adopcje.kroliki.net/
http://www.przygarnijkrolika.pl/
http://www.azyl.torun.pl/kroliki-do-adopcji-n21/
« Ostatnia zmiana: Grudzień 12, 2013, 16:22:56 pm wysłana przez klaudiapiwo »
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline Eni

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2918
  • Płeć: Kobieta
  • moje posty są prywatnymi opiniam, NIE jestem z SPK
  • Lokalizacja: Głogów/Bardo
  • Moje króliki: Bizu
  • Pozostałe zwierzaki: Kajtek, Stella, Benio
  • Za TM: Amie [10.06.2013] Agneau [13.06.2014], Jasiu [13.02.2017]
Odp: Pies a królik..
« Odpowiedź #3 dnia: Grudzień 13, 2013, 21:02:19 pm »
Zastanawia mnie, jak pies zareaguje na uszaka, no i jak ogólnie ich do siebie przyzwyczaić.
Każde zwierzę jest inne i inaczej reaguje. Zawsze łatwiej zaprzyjaźnić zwierzęta, które miały już kontakt z takim gatunkiem, dlatego też polecam adopcje, a nie zakup.

Ale każde nowe zwierzę do domu trzeba wprowadzić, zapewniając bezpieczeństwo i jemu i domownikom, a nie tylko przynieść i zdać się na los. Jak przerażony królik ugryzie Twojego psiaka w nos, to źle wróżę ich przyjaźni, podobnie jeśli pies potraktuje psa na wstępie łapą...

Przy odpowiednim wprowadzeniu, cierpliwości i jasnym zasadom dla obu, powinni się zaprzyjaźnić, ale poczytaj forum, bo już było o przyjaźni psio - króliczej

http://forum.kroliki.net/index.php/topic,11012.0.html

http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14725.0.html

No i trzeba pomyśleć, czy w końcowym efekcie nie zabraknie dla nas miejsca na łóżku :P

« Ostatnia zmiana: Grudzień 13, 2013, 21:07:54 pm wysłana przez Eni »
Wsadź wrażliwego na przeciągi króliczka w koszyk na rowerze, prowadzaj z natury panikującego królika na automatycznej smyczy, wyprowadzaj zwierzaka niczym psa do lasu czy na trawnik w mieście i... dziw się, że królik choruje...