Jeśli były jakieś konkretne wskazania żeby Tofcio pożerał solne pastylki to ok, ale jeśli były po prostu polecone.. bo tak, to mu je zabierz. Jeśli zjada siano, suszki, warzywa, jakiś granulat to myślę, że niczego mu nie brakuje.
Z tego co kojarzę z Twojego wątku, to nie chodzicie do jakiegoś szczególnie króliczego weta, więc nie koniecznie bym mu ślepo ufała