plamy na dywanie po króliczej biegunce...

[dodus]

Kochani,

Niezbyt sympatyczny wątek i pytanie, ale...
Chyba zbyt duża ilość marchwi spowodowała, że Pysia robiła rzadsze kupki, pech chciał i trafiły na dywan, co zdarza się niezwykle rzadko.
Mycie dywanu rozcieńczonym płynem do naczyń, następnie płynem do prania i odplamiaczem nie wywabiło całkowicie plam kału. Może jesteście w stanie coś polecić? Akurat na jasnej części są te plamy:(

Pozdrawiamy z Pysią serdecznie:)

Edit: Poprawiłam literówki w tekście: Alma

[emilia]

Spróbuj polać octem spoż.

[Eni]

Spróbuj polać octem spoż.

Ocet usuwa kamień, a nie kupę.

Jak już tak namoczyłaś te plamy i wtarłaś plamę we włókna, to będzie ciężko usunąć. Najlepiej płynem do prania dywanów - pianą miejsce zwilżyć i ręcznikami papierowymi usuwać zanieczyszczenia kilkakrotnie powtarzać. Można użyć środka na plamy biologicze: urine off albo biodor animal.

[kata_strofa]

Wszelkie plamy z dywanów (w tym także króliczą biegunkę i mocz) usuwam tym środkiem:
http://supershop.lublin.pl/sprzatanie/112-astonish-shampoo-szampon-do-dywanow-i-tapicerki-w-sprayu-750ml.html
Jeśli nie udało sie zebrać biegunki od razu, najlepiej ją najpierw zeskrobać, a potem dopiero zabierać się za pranie.

[emilia]

U nas dobrze działa ocet 

[PippiLotta]

Plamy wywabia ładnie z mojej wykładziny specyfik do plam beaphara (stain remover)