Autor Wątek: Dyszenie  (Przeczytany 4202 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Bastila

  • Gość
Dyszenie
« dnia: Maj 11, 2006, 19:20:25 pm »
Zauważyłam jakiś czas temu, że jak moja Miśka leży rozciągnięta, to tak dszy jakby była zmęczona. Czasami tak dyszała, że przy każdym wdechu było słychać takie świszczenie. Nie ma ona w klatce trocin tylko żwirek Pigwa. Również nie kicha. Kiedy śpi głęboko, to wtedy oddycha spokojnie i miarowo, ale gdy się położy taka rozciągnięta to zaczyna strasznie dyszeć, a tuż przed położeniem nie biegała, czyli na pewno nie dyszy ze zmęczenia. Jej samopoczucie jesto dobre. Często fika w powietrzu, biega jak oszalała, jest tez już oswojona. Jej apetyt jest aż za wielki, wodę pije też w odpowiednich ilościach, sianko z uwielbieniem podjada.
Nie wiem, czy to jest normalne, czy ona tak dyszy, bo tak po prostu ma, czy jest to wynik jakiejś choroby lub dolegliwości. Byłam u weterynarza nawet zapytać, co to może być, ale niczego się nie dowiedziałam  :icon_confused
Proszę o radę....

Maja

  • Gość
Dyszenie
« Odpowiedź #1 dnia: Maj 11, 2006, 20:08:20 pm »
Miko też tak ma. Podejrzewam, że mu za gorąco i dyszy z przegrzania ale to tylko moje domysły...

Bastila

  • Gość
Dyszenie
« Odpowiedź #2 dnia: Maj 11, 2006, 20:18:06 pm »
Dziwne, bo moja Miśka to nie siedzi na słońcu i nawet wieczorem kiedy już nie jest nie wiadomo jak ciepło, rozłoży się na zimnej podłodze i dyszy... Myślisz, że takie przegrzanie jest normalne?

Offline reniaw

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2697
  • Płeć: Kobieta
  • Franuś
Dyszenie
« Odpowiedź #3 dnia: Maj 11, 2006, 22:40:08 pm »
moj kroliczek tez tak czasami dyszy(baran),nie lubi ciepła(nie chodzi tylko o upał na dworze),ogolnie lubi chłód!Tez leży na zimnej podłodze :hahaha One chyba tak maja ;)
Tylko życie poświęcone innym warte jest przeżycia.
- Albert Einstein

Maja

  • Gość
Dyszenie
« Odpowiedź #4 dnia: Maj 11, 2006, 22:40:47 pm »
Szczerze mówiąc nie mam pojęcia... Może ktoś bardziej obeznany się wypowie. Niedługo jadę do mojej wet więc też się podpytam.

tepe

  • Gość
Dyszenie
« Odpowiedź #5 dnia: Maj 11, 2006, 23:32:42 pm »
Jeśli Misia leży w zrelaksowanej pozie i nie wydaje dziwnych dźwięków to wszystko jest OK, króliki mają taki sposób wentylacji. Normalnie w regulacji ciepła pomagają im uszy, ale Misia jest barankiem więc uszki są do dołu i musi sobie radzić tylko noskiem. :)

Bastila

  • Gość
Dyszenie
« Odpowiedź #6 dnia: Maj 12, 2006, 11:08:11 am »
Ufff... to dobrze, że jest to normalne :) Dziękuję bardzo za odpowiedzi  :icon_mrgreen