Szczęścia promyk spłynął na mnie dziś wieczorem, bowiem Klaudia wzięła Ritunię moją kochaną do siebie na dt
Bardzo dziękuję, przepadam za Ritą i naprawdę przeokropnie się cieszę, że po tylu miesiącach w Uszatej wreszcie będzie mogła sobie pokicać do woli
Byłam dziś na spotkaniu w sprawie adopcji Sokratesa i wygląda na to, że kłapciaty się także za jakiś czas od nas wydesantuje na dobre
Opuści nas też Bambiszonek - na dt z duuużą opcją ds
Takie poniedziałki to ja lubię