Poziomeczka zlądowała w czwartek u worrków na DT bo niestety ma objawy myxo poszczepiennej
póki co mała dokazuje, je normalnie i bryka, niestety widać też coraz więcej bąbli, wysięków, strupków (zwłaszcza na nosku, na pyszczku i w uszach), które chyba swędzą bo malutka się ciągle drapie
oczko staram się przemywać świetlikiem, dostaje do paszczy Biostyminę na podniesienie odporności
dzisiaj zaczęła kichać...
mimo choróbska Poziomka z ciekawością do nas podbiega (choć trochę brakuje mi jej bryczków które robiła w UP, a które teraz z powodu choroby zbyt często się nie pojawiają), bardzo ładnie załatwia wszystkie potrzeby w kuwetce, czyli jak na prawdziwą Poziomkę przystało - sama słodycz
trzymajcie kciuki za szybkie wyzdrowienie Poziomeczki...