Z Małą nie jest lepiej
Króliczka dalej ma luźne kupki, prawdopodobnie podkrwawia z jelit.
Bardzo, bardzo potrzebny jest dom tymczasowy we Wrocławiu, żeby królinkę w pełni zdiagnozować i mieć blisko weta.
Proszę w imieniu Małej o pomoc - królik niknie w oczach, a wożenie jej do weta, który wszystkie badania musiałby zlecać we Wrocławiu czy Zielonej Górze jest niebezpieczne dla osłabionego ciałka i powiększa koszty leczenia.
Dla Małej to naprawdę kwestia życia lub śmierci
POMOCY
Jestem pewna, że Juta zadba o leczenie we Wrocławiu, potrzeba tylko kogoś, kto zechce Małej użyczyć mieszkania