Siccolisko ;)

[Hanuta]

Bidula Co tacy ludzie mają w głowach? Bo raczej nie uciekła a faktycznie zimnica straszna ostatnio...oj szczęście miała

A piszę też dlatego, bo oficjalnie chcieliśmy poinformować, że Kajtuś jest zdecydowany i chętny do ożenku z Kruszynką  początkowo myśleliśmy o czarnym króliczku, żeby powstała szachownica, ale przecież nie wygląd ważny ani kolor! poza tym jak byliśmy na szczepieniu, to Dr Sicca ją pokazała i Kajtosz się zakochał to rady już nie ma
A tak bardziej na poważnie, to chcemy jej zapewnić DT z możliwością DS Skontaktować się ze Zgagą w celu dopełnienia formalności? Oczywiście jeśli w ogóle jesteśmy brani pod uwagę jako ew. domek dla Kruszynki

[Solvieg]

JUUUUUUUPIIIIIIIIIII     

[Agusia1990]

Siccolisko szykuj się na weselisko!!!!!!! 

[miniaturowaem]

Ale ekstra wiadomosc !

[Sicca]

Kruszyna gotowa do spakowania manatków do Kajtuchnowego domku 
Jupi!

[Hanuta]

hihi

Wyjeżdżamy na przedłużony weekend jutro więc odezwę się w poniedziałek niech Kruszyna się powoli pakuje. W przyszłym tygodniu możemy ją odebrać będziemy w kontakcie. Ale fajnie  

[joac]

Ale fajne wieści

[bziunda]

Siccolisko szykuj się na weselisko!!!!!!! 

Normalnie padłam,  haha
Siccolisko ma talent do swatania

[Agusia1990]

A jeszcze pare panien i kawalerów na wydaniu jest...

[zgaga14]

Dostaliśmy informacje o porzuocnym króliku w Częstochowie na działkach. Podobno od wczoraj siedzi pod płotem i się nie rusza. Grażynka pojechała z rodziną go złapać. Złapała. Mały jest bardzo chory - walczy o każdy oddech. Elmo w drodze po małego, żeby przywieść go do Bytomia. Tylko nie wiemy czy zdąży. Lekarze czekają - tylko czy mały da radę?

W tym tygodniu to 7 królik, który trafił do Marty. Potrzebne suszki, sianko i granulat. Potrzebne DT. No i pieniądze na leczenie. Proszę o pomoc dla śląska.

[joac]

O Boże Czarno to widzę, biedne maleństwo... Ale trzymam kciuki! Mam totalną pustkę na koncie do października, po 1 na pewno pomogę. Maluszku, żyj! Co za bydlak Cię porzucił...

[Graszka]

Wróciliśmy, a mały- w cudzysłowiu mały, bo to duży królik, szary/srebrny - w drodze do Sicci . Siedział skulony pod drzewem, cięzko oddychał buzią uniesiona do góry. Oczy, buzia w fatalnym stanie. Nie oglądaliśmy go całego, bo nie było czasu. Włożony do transportera w czasie jazdy uspokoił się trochę - chyba mu było lepiej i cieplej. Czekamy na wiadomości co z nim, bo poruszeni jesteśmy bardzo jego niedolą. Po wypłacie na pewno pomożemy.

[joac]

Może komuś uciekł z hodowli - skoro to duży królik... Ludzie na działkach lubią hodować króliki Biedaczek

[Graszka]

Zastanawialiśmy się skąd wziął się na tej opuszczonej działce. I też myśl mi przyszła, że być może uciekł.

[Agusia1990]

Albo ktoś widział że coś z nim już nie tak i wypuścił z hodowli. Oby udało się pomóc. Informujcie na bieżąco jak jego zdrowie.Oj w tym tygodniu faktycznie dużo się dzieje.  I to dużo nie dobrego (

[zgaga14]

Mały ma myksomatozę.

[marta1984]

O cholera;(strasznie przykra wiadomość

[zgaga14]

Muszę szzybko znalesć dom bez królików, żeby o niego powalczyć...... albo pomóc odejść.......

[joac]

No tak, można się było tego spodziewać Pewnie został wyrzucony z hodowli... Mykso to cholerstwo, ale może uda się go uratować? Ech, szkoda słów, Dzień Królika

[Agusia1990]

Joac wiesz po części to dla niego jest dzień królika bo otrzymał pomoc