Stary rok się kończy i nadszedł czas podsumowań pracy naszego regionu.
Śląsk zyskał w 2014 roku wspaniałego króliczego weta w postaci Pani dr Marty Białasik i dr Damiana. Został otwarty nowy gabinet w Bytomiu, z którego usług skrzętnie korzystamy. Pod naszą opieką znalazło się 75 królików, większa część z nich wymagała pomocy weterynaryjnej, prawie wszystkie były kastrowane i szczepione. Nie wszystkie doczekały szczęśliwych adopcji i pokicały za TM. Niektóre z adoptowanych królików wróciły do nas z adopcji z różnych powodów. Mamy także swojego inspektora do spraw adopcji i wielu wspaniałych wolontariuszy. Dziękujemy za prowadzenie domów tymczasowych, przeprowadzanie rozmów przed adopcjami, wsparcie finansowe i logistyczne. Można powiedzieć, że w ciągu tego roku, śląska część opiekunów króliczych zwanych „ludźmi” , przez nasze uszyska, zwarła szyki i wypracwaliśmy szybki i skuteczny sposób działania.
Od nowego roku – czyli od jutra - przechodzimy na własne konto 57 2130 0004 2001 0516 7234 0009. Jeśli ktoś chce nas wspomóc to zapraszamy do wpłat. Można nam pomagać również przez zakupy w ekostraganiku
http://ekostraganik.pl/zwierzak/pomoc-dla-uszaka – z jednej paczki siana nawet ździebełko się nie zmarnuje. Od połowy stycznia w gabinecie dr Marty będzie też wystawiona puszka, do której będzie można wrzucać pieniążki dla naszych króliczków. Czekamy na zgodę na zbiórkę publiczną i puszki – jak będą, od razu znajdą się w gabinecie. Często przyjeżdżają do nas króliki z innych regionów Polski – jak mamy miejsce, nigdy nie odmawiamy. Zwierzęta chore, porzucone w lesie i ze schroniska, zawsze u nas znajdą duża i wygodną klatkę, opiekę weterynaryjną, ciepłe ręce do głaskania, paśnik pełny siana – zawsze mają pierwszeństwo. Tu możemy się pochwalić, żaden chorowitek nie usłyszał, że nie ma miejsca.