Można wypożyczyć take rzeczy, ale fajnie by było mieć swoje.
A jeżeli widzisz króliczki trzymane w naprawdę złych warunkach, należy niezwłocznie powiadomić kogoś z spk. Jednak jeżeli chodzi o takie rzeczy jak trociny i mieszanka, to średnio jest z przekonaniem do zmiany. Jeżeli króliki mają czysto, mają co jeść i pić, i wyglądają na zdrowe, to nie ma co się czepiać. Chodzi o to żeby króliki nie siedziały tygodniami we własnych sikach, nie głodzono ich, miały dostęp do wody i żeby były leczone w razie chorób. A jeżeli chce się uświadomić obsługę sklepu co do zmiany np trocin na żwirek, to radzę wydrukować ulotkę w której będzie na ten temat i zostawić takie ulotki w sklepie, raczej na 100% obsługa sobie poczyta, chociazby z nudów.