Witam.
Przedstawiam mojego nowego tymczasowicza Karmelka
Tak właściwie to przechrzczonego Dżordża.
Karmelek trafił do mnie dzisiaj rano. Został przyniesiony przez moją znajomą. Ta znalazła malucha przed blokiem w Katowicach, ale ze względów finansowo-rodzinnych nie mogła go zatrzymać.
Karmelek to pełnojajeczny chłopczyk. Stawiam na 3-4 miesiące. Zdrowy. Bardzo przyjacielski, odważny. Uwielbia pieszczoty, drapanie za uszkami. Kocha lizać
Wszystko i wszystkich. Sam wchodzi na kolana, mimo, że nas nie zna. Jest bardzo zainteresowany człowiekiem. Z uwagą śledzi ruchy, podchodzi, zaczepia, szturcha noskiem.
(chyba mam szczęście do pro-ludzkich królików
)
Jest u mnie od rana, a już leży wywalony na żabę w klatce bez krępacji
Jednym słowem bardzo fajny z niego uszak.
Karmel szuka domku, który go nie wyrzuci, nie zostawi samemu sobie na pastwę losu. Domku kochającego i opiekuńczego.
Poniżej kilka fotek, tak na szybko i po ciemku. Jutro postaram się o lepsze zdjęcia.
Zapraszamy
