UWAGA! Ten serwis używa cookies (brak zmiany ustawienia przeglądarki oznacza zgodę na to). Zapoznaj się z polityką bezpieczeństwa!.
0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.
Trzymajcie mnie...nóż mi się w kieszeni otwiera jak ktoś pisze, że nie ma kasy na weta. Ja się pytam na kiego grzyba brałaś królika jak nie możesz mu zapewnić wizyty u weta?!Są znajomi, rodzina, sąsiedzi. Nie siedź, działaj.
.nóż mi się w kieszeni otwiera jak ktoś pisze, że nie ma kasy na weta.
Po prostu nie rozumiem po co brać zwierzaka jak się nie ma warunków na jego utrzymanie.