ODDAM - Zuzanka (Zuzia) szuka domku.

[klaudiapiwo]

No coz przyKasi kazdy uszak i swiniak ma parcie na szklo... nawet moj kokos

[Kejt]

zaniedbuję jedynie fotografowanie ich, ale przerwa od gwiazdorzenia im się przyda

Właśnie o to mi chodziło, nieprecyzyjna coś dziś jestem

Chwila wytchnienia od moich dzieci wszystkim się przyda 

No coz przyKasi kazdy uszak i swiniak ma parcie na szklo... nawet moj kokos

Nie każdy, Kubutek mnie ostatnio olewał

[klaudiapiwo]

Chlopak mial ec oczne zanim dobrze trafil i jest niedowidzacy.... on poprostu nie zauwazyl

[Kejt]

Wybaczcie brak Zuziowych zdjęć, ale ciocia Kejt zaniemogła mój żołądek postanowił przeprowadzić rewolucję francuską.. wczoraj wieczorem i dzisiaj rano u Zuzi była moja mama, więc jest w dobrych rękach, mam nadzieję, że wieczorem się jakoś doturlam do niej i będę w stanie zrobić skromną fotorelację, chociaż siły mam niewiele.. ale już się stęskniłam

*mnie natomiast dogląda doktor Tofcia, także nie mogę narzekać

[Elzbieta1950]

No, to życzymy zdrówka. Niech Tofcia przepędzi france, bo Zuzia czeka.

[klaudiapiwo]

Bidna, kuruj sie. Tofcia lekarka i pielegniarka w jednym

[Kejt]

Trochę lepiej się czułam popołudniu, więc poszłam odwiedzić piękną grzywiastą panienkę 


Ciocia mówiła, że jakiś złodziej wyjada moje smakołyki!


Żadnego jeszcze nie widziałam, jak tylko sprawdzam, czy niczego nie ubyło


Smaaajl!


Jestem urocza..

 
I jeszcze bardziej urocza..


Babcia, weź się posuń, bo chcę przejść 

[miniaturowaem]

miziaki dla naszej gwiazdeczki

[joac]

Cudna Zuzinka I te ząbki

[Bbutterfly]

ohh tak, mega urocza 

[klaudiapiwo]

Super ze uchwycilas ja w pozycji blagalnej , mnie sie nie udalo
A że z Zuzi zbój to obiecywalam fajnie ze coraz mniejszy warkotek

[Kejt]

Zdjęć z wczoraj niestety nie będzie, bo miałam ze sobą tylko telefon, a kabel do telefonu znalazłam w dwóch częściach na podłodze bardzo żałuję, że nie wzięłam aparatu, bo wczoraj Zuzia miała wyjątkową głupawkę i wyjątkowo dobry humor, bo kilka razy podchodziła na głaskanie dostałam też malutkiego buziaka w czubek nosa kilka razy sprawdzała też, czy sztuczne kwiatki stojące na stole pachną, a poza tym biegała i podskakiwała jakby ją prąd poraził, ja tylko siedziałam i się śmiałam.. no i standardowo już wykopywała babcine wałki Żużu jest naprawdę cudowną i uroczą królicą! Dzisiaj na szczęście nie zapomniałam aparatu, więc są foty!


Uśmiecham się do Was  








Usteczka  


Jestem damą..




Pyszczunio  

[miniaturowaem]

jak jej tam u Was dobrze widać jak rozkwitła ..

[klaudiapiwo]

Oj prawda, domku dooomku z duuuza przestrzenia do harcow i zakochanym rodzicem gdzie jestes?

[Kejt]

A pani ze Skawiny się odezwała? Bo ta od sąsiadki babci coś kręci mówi, że chce przyjść z córką zobaczyć króliczka i wtedy córka zdecyduje czy go chce i będą do Ciebie dzwonić, ale jakoś nie umawia się konkretnie, bo czasu nie ma, bo to tamto i siamto.. czarno to widzę niestety

[klaudiapiwo]

Pani ze Skawiny ma na dt inne uszaki i chyba zostana na ds, ale jest zgloszenie od pani z lublina- czekamy na wyniki rozmowy przedadopcyjnej, pok co zobaczymy, takze trzymajcie kciuki dalej za mala usmiechnieta iskierke

[joac]

Kciuki trzymamy, malutkiej białej pchełce należy się domek z prawdziwego zdarzenia Tak dobrze jej u Dziadków Kasi

[Kejt]

Witajcie ciocie, tu Zuzia, piszę do Was z super wczasów.. U dziadków cioci Kejt mam taki wypas, że normalnie nie mogę w to uwierzyć.. wyobraźcie sobie, że dzisiejsze śniadanie jadłam z podświetlanej miski! Czad!  


Próbuję też różnych nowych smaków, tu na przykład wcinałam jeżynę, była taka pyszna, że aż lizałam ciocię po palcach, więc dostałam jeszcze dwie!  


A to z wczoraj.. ciocia się położyła, więc pomyślałam sobie, że pójdę sprawdzić czy śpi, ale nie spała i mnie zaczęła miziać, to się położyłam obok niej


Później udawałam ozdobę stołową


Tak słucham, jak przejeżdża jakieś auto na sygnale! Trzeba być czujnym!


A taka jestem piękna  



A tu jeszcze dodatkowo filmiki   udało mi się złapać malutkie wyrywki bryków Zuzi, ona tak czasem podskakuje po 10 minut non stop   jakość tragiczna, ale coś tam da się zobaczyć
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=LptMyVGz6Vg" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=LptMyVGz6Vg</a>

<a href="http://www.youtube.com/watch?v=cq8a_2hnNGE" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=cq8a_2hnNGE</a>

A tutaj małe polowanie na kwiatka  
<a href="http://www.youtube.com/watch?v=qZUkS-OYXNA" target="_blank">http://www.youtube.com/watch?v=qZUkS-OYXNA</a>



edit: Żeby nie było, że Zuźka taka idealna... dzisiaj sobie trochę zaspałam i byłam u Zuzi dopiero o 9, babcia ją wypuściła wcześniej, ale Zuzia była oburzona, że tak długo musiała czekać na śniadanie.. więc jak obierałam warzywa, to mnie cały czas nosem trącała, żebym się pospieszyła

[miniaturowaem]

widać jaka szczęśliwa chyba myśli , ze znalazła swój domek to smutne .. że tak nie wiele potrzebuje do szczęścia a ono nie przychodzi .. ale cieszę się , że poznała człowieka z dobrej strony

[Kejt]

Ja bardzo mocno trzymam za nią kciuki, bo jest cudowna i napewno da komuś mnóstwo radości jak się na dobre rozkręci i przełamie swój lęk przed człowiekiem.. i dziwię się, że jeszcze nikogo nie zauroczyła na tyle, żeby ją adoptować. Mój wujek z narzeczoną się zastanawiali czy by nie spróbować jej adoptować, ale mają 9 miesięczne dziecko, a Zuzia potrzebuje raczej spokojniejszego domu niż takiego z biegającym, krzyczącym dzieciakiem. Boję się, że stałaby się jeszcze bardziej wystraszona niż była, tym bardziej, że jak młody był u dziadków i zaczął płakać, to Zuzia się schowała w kąt i nie chciała wyjść