Uszy

[Stachu]

Witam, wczoraj głaszcząc Staszka zauważyłam u niego na uszach (tam gdzie są włoski) coś podobnego do łupieżu. Odgarnęłam włoski na uszach i delikatnie przejechałam po uszku palcem i okazało się , że schodzi mu skórka takimi płatami z obu uszek, a pod tą warstwą co zejdzie jest delikatnie zaczerwieniona skóra. Nie wiem co to może być, pierwszy raz coś takiego sie pojawiło. Staszek od jakiegoś czasu drapał sie jakby intensywniej za uszami jak i w uszach ...

[Madzia7]

Jak jest lupiez to i trzeba to leczyc. Pokaz uszy wetowi, moze dac zeskrobine do badania.

[Stachu]

Jutro oczywiście wybieramy się do doktora, ale najpierw chciałam zapytać na forum.

[MartaP]

A może coś na kształt grzybicy?

[dodus]

Kochani,

Moja Pysia miała kiedyś Chejletielozę, dziś zauważyłem łupież przy tarciu uszek z zewnętrznej strony. Poza tym skóra zdrowiutka, sierść piękna, błyszcząca.

Czy przemywać to czymś?
Dodam, że króliczkiem opiekuje się rodzina, gdyż studiuję daleko....

[ziabak]

Łupierz to nie zawsze chejletiella - żeby to ocenić potrzebne badanie mikroskopowe odrobiny zeskrobiny.

[PippiLotta]

Nie smaruj niczym, tylko ruszaj do weta, niech weźmie zeskrobinę i da zastrzyk przeciw pasożytom. Ja u mojego Pirata wyleczyłam cheyletiella trzema zastrzykami co 10 dni.

[Solvieg]

Najlepiej do weta, u Gustusia okazało się to być tylko suchą skórką i musiałam lepiej nawilżyć mieszkanie. Tylko weterynarz może stwierdzić co to (ale nie na oko ).

[Stachu]

Staszek po wizycie w zeszłym roku dostał coś antygrzybicznego, ale to mu nie pomogło. Teraz jak mocniej potrze się jego uszka to nadal widać odpadająca skórkę.  

Ps. Kiedyś myślałam, że Staszek ma na sierści łupież, ale doc powiedział, że ten biały pyłek jest spowodowany linieniem , a teraz Staszek tez linieje także być może to jest powodem uszu.

[Solvieg]

Ja oprucz nawilżania podawałam pestki słonecznika i dyni - natłuszczają skórę od wewnątrz (ogólnie mówiąc)

[PippiLotta]

Ps. Kiedyś myślałam, że Staszek ma na sierści łupież, ale doc powiedział, że ten biały pyłek jest spowodowany linieniem , a teraz Staszek tez linieje także być może to jest powodem uszu. usmiech2

To tez prawda. U Pirata to samo było. Myśleliśmy, że to nawrót był, a to było linienie.

[dodus]

Dziś jest znowu mniej tego łupieżu i tylko na zewnętrznych stronach uszek..

Chejletieloza całkiem inaczej wyglądała, były łysinki, zaczerwienia. Nie mam jak jechać z królikiem do weta teraz, zaczekamy z tym jak będę następnym razem w domu
Trzymajcie kciuki!!

[dodus]

Chociaż lepiej dmuchać na zimne, myślicie że mogę iść do "zwykłego" weta, by zebrał zeskrobinę i obejrzał pod mikroskopem? Bardzo daleko mam weta króliczego.

[dodus]

Kochani,

Zerknijcie proszę na te zdjęcia:

http://i45.tinypic.com/1z2p21k.jpg

http://i46.tinypic.com/1j5ij6.jpg

Na pierwszym, widać białe łuski, coś jak łupież na zewnętrznej stronie uszek- królik się nie drapie, tylko przy tarmoszeniu/czesaniu się ujawniają.

Na drugim zmiana przed noskiem, nic się nie sączy, takie białe coś...

Co o tym sądzicie??

Pozdrawiam serdecznie

[Stachu]

Ciężko coś powiedzieć bo nie jesteśmy lekarzami.  Ale wyglada to podobnie jak u Staszka, jednak teraz u Staszka tego az tak nie widać jedynie jak na siłe odgarnia mu sie włoski z ucha. Czasami jak sie myje do spania to tak telepie tymi uchamiiii (wklada tylnia lape do ucha i telepie) czasami mam wrażenie jakby miał je sobie urwać  no ale ma czyściuchne uchole - na "przeglądzie" powiedział pan doc.