Autor Wątek: Tupie :)  (Przeczytany 4049 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

toosia

  • Gość
Tupie :)
« dnia: Kwiecień 12, 2006, 15:49:54 pm »
Zauważyłam wczoraj, że moja królica tupie mocno prawą tylna łapką :) Nie wiem od czego to zależy. Czasem wydaje mi się, że cos z ta łapką jest nie tak :(  Dziś siedziała pod fotelem i nagle mocno tupnęła dwa razy. Tak po prostu. Stuka o podłoge. Wzięłam ją na rękę i chciałam obejrzec łapki. Dotknęłam i lekko scisnęłam lewej i nie zareagowala, kiedy scisnęłam leciutko prawą zaczęła się wyrywać. Wzięłam ją na kolana i zaczęłam głaskać zeby się uspokoiła a ona ugryzła mnie w nadgarstek. Bardzo bolesnie :/
Wczoraj jak kicała przez środek pokoju to tez dwa razy tak stuknęła. Myślałam ze moze to przez wykładzinę (dywanową), że się zahaczyła pazurkiem. Martwię się że może być coś z jej nóżką :(

anUSZka

  • Gość
Tupie :)
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 12, 2006, 17:17:34 pm »
Stukanie tylnymi lapami to objaw strachu. Moze jakies halasy byly?

toosia

  • Gość
Tupie :)
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 12, 2006, 18:29:56 pm »
Akurat w domu było ciszej niż zwykle bo siedziałam nad książką i nic nie hałasowało. Chyba że ją stresuja samochody za oknem bo mieszkamy przy ruchliwej ulicy ale codziennie w godzinach szczytu jest hałas na zewnątrz. Wczoraj jak tak robiła mielismy cicho puszczoną muzykę. Zazwyczaj w domu jest głosniej i właśnie to mnie zastanawia...

anUSZka

  • Gość
Tupie :)
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 13, 2006, 17:03:46 pm »
Kroliki maja bardzo dobry sluch, halas, ktory je niepokoi moze pochodzic z dosc daleka. Zdarza sie tak czasami, ze nagle wpadaja w panike i u mnie, zwlaszcza Niko ;)

Katasza

  • Gość
Tupie :)
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 14, 2006, 15:44:28 pm »
niejednokrotnie zdarzylo sie w u mnie, ze Rudy (on to najwiekszy panikarz) biega sobie spokojnie, jest wieczor, w domu cicho, nawet muzyka nie gra. z zewnatrz rowniez nie dobiegaja zadne odglosy, a ten nicpon zrywa sie z tupnieciem i myka za kanape, potem powolutku wystawia nosek, uszka, az w koncu caly sie ukazuje. ja nie mam pojecia co w takiej chwili go straszy, jednak cos to musi byc.

elodi

  • Gość
Tupie :)
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 14, 2006, 18:57:03 pm »
Mój królik reaguje tupaniem, gdy usłyszy szczekanie. Gdy widzę, że nagle zaczyna tupać wystarczy, że skoncentruję się na odgłosach dochodzących z dworu i prawie zawsze okazuje się, że gdzieś na zewnątrz szczeka pies. Ostatnio Król zaczął także tupać, gdy wkładam go do transporterka. Kiedyś tak nie reagował, ale w ciągu ostatnich 6 miesięcy często odwiedzaliśmy lecznicę, a to uszka, a to pazurki, a to szczepienia. I chociaż panie lekarki z OAZY są cudowne, to królik najwyraźniej nie przepada za wizytami w lecznicy. Czasem tupie także w poczekalni. Kiedyś "obtupał" innego pacjenta - wielkiego wspaniałego psa, chyba doga.