ahh ta Ninka
Ninunia straszny łobuz jest, gdzie nie da rady wleźć od razu w ruch ząbki idą
trochę z niej strachajło ale już pracujemy nad tym, serwując codziennie odpowiednią porcję miziaków
musze dziewczynę pochwalić bo przepięknie korzysta z kuwety
przynajmniej poki jest w klatce
oscarez czy Ninka piła z pojnika czy z miseczki u ciebie?bo mam wrażenie że miseczka nie bardzo jej podeszła..
jutro postaram się o jakieś foty,
Ninka właśnie odprawia galopki
ahh te baranki....