Autor Wątek: Paniczny strach przed szelkami  (Przeczytany 16880 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Goga

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« dnia: Kwiecień 06, 2006, 21:52:50 pm »
Ostatnio kupiłam w lecznicy smycz z szelkami, zostały one przymierzone przez weta mojej Ogi i wszystko było ok. Gdy ponownie ją w nie ubrałam dostała ataku paniki ( starałam się to zrobic bardzo delikatnie)  wyglądało to dość poważnie.  Poprzednie króliki (2) tak nie reagowały, jestem ciekawa jak Wasze króliki ( może ma jakiś uraz z przeszłości?  gdy ją wziełam miała 1,5 roku)

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #1 dnia: Kwiecień 06, 2006, 22:11:08 pm »
Miko zawsze na poczatku sie stawia,ale chyba wie, że inaczej nie wyjdzie na taras.Płaszczy sie potem do ziemi i daje zrobic ze soba wszystko :rotfl2

Martulkaa

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #2 dnia: Kwiecień 06, 2006, 22:51:32 pm »
Hmm no cóż możliwe chociaż ja myślę że mała mogła nie mieć wcześniej z tym styczności.
Dlatego się boi, stresuje bo zwyczajnie nie wie co to jest i do czego służy.
Generalnie większość królików nie lubi szelek i szelki raczej nie są polecane.
Zbyt to wszystko dla królika stersujące.
Jeśli o Antosię chodzi to 2 razy dała sobie je założyć ale była bardzo niezadowolona, tupała i wszystkiemu towarzyszył stres. Raczej nie warto królika aż tak denerwować.
Na Tufiku nie próbowałam

Goga

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #3 dnia: Kwiecień 06, 2006, 23:00:15 pm »
Będę ją powoli przyzwyczajać (najpierw tylko pokazywać te szelki, prezentować na Bondzie) a jak się nie uda to trudno. Jeśli ktoś miał jeszcze takie problemy to niech się podzieli

Katasza

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #4 dnia: Kwiecień 07, 2006, 07:53:17 am »
Rudy nietoleruje szelek. nigdy ich nie uznawal i chyba juz nie uzna. wszelkie sposoby zawiodly (pokazywanie ich, prezentowanie na Popiolce itp.)  na sile nie bede go przyzwyczajac, bo to nie ma sensu. Popilka pies. a Rudy.... no coz, prawdziwy facet domator. jak mamy isc do weta to wielka rozpacz, bo trzeba wejsc do transportera i wyjsc na dwor.
dla krolika taka smycz to cos zupelnie nienaturalnego i w sumie nie ma co sie dziwic, ze niektore osobniki tego nie akceptuja.

tepe

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #5 dnia: Kwiecień 07, 2006, 16:01:29 pm »
przepraszam kłopot z kompem:(

tepe

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #6 dnia: Kwiecień 07, 2006, 16:01:51 pm »
j.w.

tepe

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #7 dnia: Kwiecień 07, 2006, 16:02:29 pm »
Goga jeśli chcesz jeszcze próbować z szelkami to zrób tak:
załóż Ogi szelki ale nie przypinaj smyczy i pozwól jej brykać z nimi, tylko nie zakładaj za ciasno ani za luźno - tak w sam raz, jak zaakceptuje same szelki tzn. nie będzie protestować że je zakładasz, tak po kilku dniach przypnij smycz i chodź wszędzie gdzie Ogi chce, lekko ją stopując od czasu do czasu i dając jej coś dobrego co lubi. Pilnuj żeby się nie zaplątała w smycz bo będzie panika, zdenerwowanie i kłopot. Nie ciągnij jej na smyczy ani do niczego nie zmuszaj. Powolutku są szanse na dotarcie się :) i będziecie mogły razem chodzić przynajmniej w przybliżeniu w tym samym kierunku;) żeby Ogi zaczęla chodzić tam gdzie ty chcesz trzeba dużo więcej czasu. W każdym razie na początku Ogi nie może być na uwięzi. Spróbuj i daj znać jak poszło

tepe

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #8 dnia: Kwiecień 07, 2006, 16:03:24 pm »
:)

Offline maro

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2515
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #9 dnia: Kwiecień 07, 2006, 17:11:12 pm »
Goga ten sam problem ale musze go troche do nich oswoić bo na wakacje wyjeżdżamy na Mazury na 2 tyg i chce go zabrać z sobą koniecznie. Teraz po pare minut daje mu je do obwąchania no i oczywiście nagradzam rodzynkami bo u niego inaczej nie przejdzie strasznie uparty jest. Ale po 2 dniach widze postępy. Dziś już mu je założyłam na pare minut i jakoś spokojnie to zniósł początki były naprawde fatalne.
Maro

Na adopcję czekają:
Szarak http://www.przygarnijkrolika.pl/krolik-szarak-warszawa
i inni

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #10 dnia: Kwiecień 07, 2006, 18:26:08 pm »
my dzis bylismy na spacerze z pepparkaka, od kilku dni byl do samych szelek przyzwyaczajany, taki spokojny, nigdy sie nie szarpal jak je mial, nie chcial zdjac. mam fotki ze spaceru to jak chcecie to wysle potem.

Goga

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #11 dnia: Kwiecień 07, 2006, 20:47:31 pm »
Tepe, twój sposób się sprawdził. Nie było ataku paniki, troche z tym pokicała i zaczęła zdejmować.

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #12 dnia: Kwiecień 07, 2006, 20:56:46 pm »











anUSZka

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #13 dnia: Kwiecień 09, 2006, 03:50:10 am »
Moja Lidka nienawidzila szelek. Przestraszyla sie ich, kiedy zakladalismy, malo sie nie zabila, uciekajac w panice po mieszkaniu, a potem na sam widok tych szelek sie jezyla. A na pewno nie maila jakis wczesniejszych przezyc. Po prostu nie wszystkie kroliczki pozwola sobie na chodzenie w szelkach i trzeba to uszanowac.

Sliczne zdjecia Pepparkaka :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #14 dnia: Kwiecień 09, 2006, 06:45:52 am »
Dzieki :) Widac nam sie trafil evenement :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017

Moli

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #16 dnia: Maj 02, 2006, 15:51:30 pm »
U mnie mama kupiła dwum królaską szelki a ich zachowanie było takie:Moli nawet niedała ich sobie założyć :zdenerwowany ,a jak się już udało to swoje żółte szelki przegryzła na pare części i było po :hahaha .Szarakowi lepiej z tym wszystkim szło dał(nawet a właściwie to odziwo) sobie założyć łatwiej,(choć też próbował gryść:/.)nawet można było z nim chodzić na smyczy.Oczywiście było śmiesznie i ok :> .

Anula_1960

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #17 dnia: Maj 02, 2006, 17:17:34 pm »
niekoniecznie musi tak być moja Pyza miewa okresy, przewaznie nie daje się wziąć na ręce, ale czasami ma takie dni, że wręcz przytula się jak ją wezmę, generalnie wiem, ze króliki tego nie lubią, więc staram się jak najrzadziej brać ją na ręce, boję się także, że może jej coś się stać, bo nigdy nie potrafi normalnie zejsć, tylko zawsze wykonuje taaaaaaaakiego susa. :D

Anula_1960

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #18 dnia: Maj 02, 2006, 17:19:07 pm »
oczywiście ten post mial być przy noszeniu na rękach :oh:

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #19 dnia: Maj 03, 2006, 06:42:38 am »
ja mojemu probowalam zalozyc moze za 2-3 razy szelki... i zawsze sei to konczylo panika i gryzieniem - do tego stopnia, ze jeszcze troszke i nie bede miala co zakladac :P

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #20 dnia: Maj 03, 2006, 14:43:19 pm »
Miko nie ma nic przeciwko szeleczkom. Powoli go do nich przyzwyczajałam i już jest ok :)

Offline ppx

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1950
  • Płeć: Kobieta
    • KiG
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #21 dnia: Lipiec 02, 2006, 18:58:57 pm »
Cytat: "Maja"
Miko zawsze na poczatku sie stawia,ale chyba wie, że inaczej nie wyjdzie na taras.Płaszczy sie potem do ziemi i daje zrobic ze soba wszystko :rotfl2




Cytat: "Katasza"
Rudy nietoleruje szelek. nigdy ich nie uznawal i chyba juz nie uzna. wszelkie sposoby zawiodly (pokazywanie ich, prezentowanie na Popiolce itp.)  na sile nie bede go przyzwyczajac, bo to nie ma sensu. Popilka pies. a Rudy.... no coz, prawdziwy facet domator. jak mamy isc do weta to wielka rozpacz, bo trzeba wejsc do transportera i wyjsc na dwor.
dla krolika taka smycz to cos zupelnie nienaturalnego i w sumie nie ma co sie dziwic, ze niektore osobniki tego nie akceptuja.




Cytat: "anUSZka"
Moja Lidka nienawidzila szelek. Przestraszyla sie ich, kiedy zakladalismy, malo sie nie zabila, uciekajac w panice po mieszkaniu, a potem na sam widok tych szelek sie jezyla. A na pewno nie maila jakis wczesniejszych przezyc. Po prostu nie wszystkie kroliczki pozwola sobie na chodzenie w szelkach i trzeba to uszanowac.

Sliczne zdjecia Pepparkaka :)



U mnie iDENTYCZNA sytuacja,od małego Kicka ucze chodzic z szelkami, to on albo wariuje itp. albo:
a) zwiewa do klatki i za żadne skarby nie che wyśc chyba że widzi że chce mu je ściągnąć to wychodzi
b) wie ż ei tak nic nie zaradzi,to po co ma uciekać
c)ucieka bryka i wriuje jakby sie opił
d) prbuje zdjąć szelki za wszelką cenę


Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #22 dnia: Lipiec 02, 2006, 20:09:52 pm »
a ja Jutro wrzuce fotki z kolejnego spaceru pepparkaki na smyczy :)

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #23 dnia: Lipiec 04, 2006, 16:48:55 pm »
to i ja wrzucę!:) zapraszam do działu Zdjęcia Królików

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #24 dnia: Lipiec 04, 2006, 21:55:46 pm »
nowe fotki:













I jeszcze filmik by pokazac ze krolis nie szarpie sie na smyczy tylko sobier siedzi spokojnie:

http://szwedzkakolej.home.pl/marsvin/pepparkaka/spacer/P7027457.MOV

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #25 dnia: Lipiec 04, 2006, 22:48:10 pm »
Spora kuleczka z Pepparkaki widzę jest :DD

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #26 dnia: Lipiec 05, 2006, 06:28:54 am »
jejku... Pepparkaka jest sliczna.. fajna taka kuleczka, jest co przytulac... :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #27 dnia: Lipiec 05, 2006, 12:46:15 pm »
pamietac ze to facet! :D

Offline weraw85

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 263
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #28 dnia: Lipiec 05, 2006, 18:05:51 pm »
ojej;) zapomnialam :P

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #29 dnia: Lipiec 06, 2006, 11:59:18 am »
gdzie były robione zdjęcia?? tak piaszczycie... to nad morzem:)? ja wlasnie jade z Miksem do Sopotu i zastanawialam sie czy mozna byloby go na jakieś wydmy zaprowadzic, czy piach nie bedzie problemem? a i juz wstawilam fotki (temat Sesja z szelkami) :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #30 dnia: Lipiec 06, 2006, 12:14:39 pm »
te z piachem to na podworku, nie wiem czy wiesz ale ja nie mieszkam w pl :)

bonnie_blue

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #31 dnia: Lipiec 06, 2006, 12:16:51 pm »
Tusiatko. Przeslij mi na maila jakies fajne zdjatko Peppara (na tapete :) ).

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #32 dnia: Lipiec 06, 2006, 12:26:11 pm »

bonnie_blue

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #33 dnia: Lipiec 06, 2006, 12:45:24 pm »
Dzieki  :*

Maja

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #34 dnia: Lipiec 06, 2006, 13:29:09 pm »
wiem ze mieszkasz w Szwecji ale pomyslalam ze moze to zdjecia z jakiegos letniego wyjazdu:)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #35 dnia: Lipiec 06, 2006, 21:49:16 pm »
nie, to zwykle fotki z naszego dnia codziennego :)

to ja dziekuje ze bedziesz miec pepparkaka na tapecie :D

bonnie_blue

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #36 dnia: Lipiec 06, 2006, 21:50:54 pm »
Juz mam :D
Moi rodzice i chlopak sa zachwyceni :)

Offline tusiatko_1987

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 11581
  • Płeć: Kobieta
    • Pepparkaka
  • Za TM: Pepparkaka 22.02.2017
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #37 dnia: Lipiec 06, 2006, 21:54:43 pm »
dzieki :)

Aśka

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #38 dnia: Lipiec 17, 2006, 16:24:39 pm »
Ludzie ja to moge pomarzyć i powzdychać na szelki i spacer  :icon_sad
Mój Edek na sam widok szelek dostaje szału i ucieka, nie wiem jak był mały to normalnie reagował a teraz  :icon_neutral  zresztą on się panicznie boi spacerów widocznie ma słabą pśichikę a ja boję sie że szelki mogą sie rozpiąć lub Ed je przegryzie i mi ucieknie  ;(
no i o spacerach możemy pomarzyć   :(
za to mój ciupa odbija se to w domu  :icon_razz cały jast jego.

majcia4

  • Gość
Re: Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #39 dnia: Luty 07, 2009, 10:10:41 am »
Cytat: "Goga"
Ostatnio kupiłam w lecznicy smycz z szelkami, zostały one przymierzone przez weta mojej Ogi i wszystko było ok. Gdy ponownie ją w nie ubrałam dostała ataku paniki ( starałam się to zrobic bardzo delikatnie)  wyglądało to dość poważnie.  Poprzednie króliki (2) tak nie reagowały, jestem ciekawa jak Wasze króliki ( może ma jakiś uraz z przeszłości?  gdy ją wziełam miała 1,5 roku)

Ja też wczoraj usiłowałam Puni założyć smyczkę i udało mi się po godzinie gonienia za Punią założyć...

Dziś w niej spała żeby przyzwyczaić ją do szelek..
No i nie wiem czy się przyzwyczaiła narazie wszystko jest ok.
Królik zadowolony itd.

Aurinko

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #40 dnia: Luty 07, 2009, 11:31:03 am »
Bala sie i piszczala a Ty mimo to nadal ja meczylas i zakladalas na sile szelki? I jeszcze na noc ja w to ubralas? Biedny krolik.

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #41 dnia: Luty 07, 2009, 11:33:35 am »
Cytat: "Aurinko"
Bala sie i piszczala a Ty mimo to nadal ja meczylas i zakladalas na sile szelki? I jeszcze na noc ja w to ubralas? Biedny krolik.

Dokładnie :nie_powiem
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Akte_Angel

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #42 dnia: Luty 07, 2009, 12:34:58 pm »
Ciapusia podziwiam Twoje opanowanie ;) co do maluszka to wydaje mi się że powinnaś zwracać uwagę na zachowanie króliczka i robić wszystko żeby Punia się nie bała a nie na odwrót, mam nadzieję że taki stres u Puni już się nie powtórzy i że następnym razem przemyślisz co chcesz zrobić i jak!

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #43 dnia: Luty 07, 2009, 12:37:31 pm »
Cytat: "Akte_Angel"
Ciapusia podziwiam Twoje opanowanie ;)

No bardzo śmieszne :P
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Offline XannuSS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 235
Re: Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #44 dnia: Luty 07, 2009, 13:20:41 pm »
Cytat: "majcia4"
Ja też wczoraj usiłowałam Puni założyć smyczkę i udało mi się po godzinie gonienia za Punią założyć...
Jak się bała ,jak piszczałą itd.


Cytat: "Z bloga prowadzonego przez macieje4"
Dziś dostałam nową kolbę :) MMMM... pyszna jest :)


Nie dość że męczy tego niewinnego króliczka, to jeszcze daje mu "pyszne kolby"...
Dziewczyno poczytaj, chociaż o odpowiednim żywieniu króliczków...

majcia4

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #45 dnia: Luty 07, 2009, 19:01:43 pm »
Nie czepiaj się!!!
To mój królik i on lubi kolby... gdyby nie lubił to bym mu nie dawała...
A co do smyczy to już ją polubił!!!!

Offline Ciapusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 3526
  • Płeć: Kobieta
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #46 dnia: Luty 07, 2009, 19:25:40 pm »
Dziewczyno jesteś smieszna...
Żal mi twojego królika..
"Wy nie cofniecie życia fal.
Nic skargi nie pomogą -
Bezsilne gniewy, próżny żal,
Świat pójdzie swoją drogą."

Aurinko

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #47 dnia: Luty 07, 2009, 19:27:04 pm »
Tez bym na jego miejscu polubila,byle by tylko wlasicielka nie zgotowala mi drugi raz takiego horroru.Maja racje Ci co mowia,zeby dzieciom krolikow nie kupowac...

Offline Punisia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Płeć: Kobieta
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #48 dnia: Luty 07, 2009, 19:48:27 pm »
Racja dziewczyno!!! Głupia jesteś !!!
Króliś musiał cierpieć Echhhh....
Pamiętaj, nawet strachliwy królik ma w swej nazwie króla. :bunny:

Nuna

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #49 dnia: Luty 07, 2009, 20:29:23 pm »
Majcia, kroliki lubia kolby bo sa nasaczone miodem lub innym cukrem, oprocz  tego kolby zawieraja barwniki, ziarna, orzechy i inne rzeczy, ktore w diecie krolika nie powinny sie znajdowac. Nie dawaj kroliczkowi ani kolb, ani ciastek, dropsow czy innych slodyczy "dla krolikow" bo to bardzo niezdrowe.

Offline XannuSS

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 235
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #50 dnia: Luty 07, 2009, 21:58:18 pm »
Cytat: "majcia4"
Nie czepiaj się!!!
To mój królik i on lubi kolby... gdyby nie lubił to bym mu nie dawała...
A co do smyczy to już ją polubił!!!!


Jakby króliczek lubił pić alkohol, to też byś mu dawała?  :bejzbol

Kaja10014

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #51 dnia: Luty 08, 2009, 11:46:57 am »
A moja pani wet powiedziała, że są niektóre kolby witaminowe ( chcę kupic małemu jakieś witaminki) i że są zdrowsze od tych normalnych ze względu na to, że uchole nie powinny jeść kolb.

Offline bosniak

  • Członek SPK
  • ****
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • **
  • Wiadomości: 9532
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Uszate serduszka czekają...
  • Moje króliki: Antosia i Masza
  • Za TM: Klusia, Venus, Nala, Diego, Jaskier, Rusałka, Azja, Moona, Astra, moja jedyna Helenka, Miś , House
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #52 dnia: Luty 08, 2009, 11:52:42 am »
Hehe, dobre. Kolby są niezdrowe i nie ma co kupować królikowi "mniej niezdrowej" - panią wet zmieniłabym chyba na jakiś inny model. Podała powód, dla którego masz dawać królikowi witaminy?
Kaja, jeśli zdrowy króliczek ma zróżnicowaną dietę, to żadne dodatkowe (syntetyczne) witaminy nie są mu potrzebne.
Zapraszam do Uszatej Przystani: www.facebook.com/uszataprzystan

Nuna

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #53 dnia: Luty 08, 2009, 11:54:05 am »
Kaja kroliki nie potrzebuja dodatkowych witamin, otrzymuja je wraz z pokarmem, a niektore witaminki potrafia same wytwarzac. Nie kupuj nic z tych rzeczy, te produkty sa przereklamowane i bardziej szkodza niz sa pomocne. Uwierz nam.

Preah

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #54 dnia: Luty 08, 2009, 12:49:21 pm »
Macieja, jestem pewna, że kochasz swojego królisia i chcesz dla niego jak najlepiej :) Widziałaś kiedyś na wolności, by królik jadł syntetyczna kolbę? Widziałaś do czego te wszystkie nasiona są przyczepiane ?  Do papy i kleju  :dobani

Widziałaś kiedyś jak wyglądają dzieci nadużywajace Mac Donaldowych smakołyków, za którymi przecież przepadają...? Słyszałas kiedyś, żeby mówiły, że tego nie lubią?

Naprawdę chcesz królisia karmić chemią i otłuszcząjacymi jego watrobę "frykasami" , a tym samym przyczyniać się do rujnowania jego zdrowia ?  :/

Eee, nie bardzo wierzę  :>

Kaja10014

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #55 dnia: Luty 08, 2009, 15:30:54 pm »
Cytat: "bosniak"
Podała powód, dla którego masz dawać królikowi witaminy?
[

Bardzo obfite linienie :hahaha

kasia_malo

  • Gość
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #56 dnia: Luty 08, 2009, 16:11:53 pm »
Mam pyatnie czy królik może jesc suszone daktyle?

Offline Punisia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 226
  • Płeć: Kobieta
Paniczny strach przed szelkami
« Odpowiedź #57 dnia: Luty 09, 2009, 17:25:08 pm »
Nie wiem ale Punisia nie lubi :)
Pamiętaj, nawet strachliwy królik ma w swej nazwie króla. :bunny: