Autor Wątek: [3M] Uszaki z SOPOTU  (Przeczytany 1940597 razy)

0 użytkowników i 11 Gości przegląda ten wątek.

Offline Rabbitusia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 59
  • Płeć: Kobieta
  • POŚREDNIK ADOPCYJNY FPK
    • Pośrednik Adopcyjny FPK
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2640 dnia: Październik 29, 2013, 20:50:09 pm »


Rudzik dostal wieksza klatke ( ta blekitna na samym dole ) w spadku po Rudim , chlopak ledwo co sie w niej miescil ,
za to Rudzik strasznie sie ucieszyl, dla trzykrotnie mniejszego chlopaka to bylo szczescie :)  



Rudzik dostal wieksza klatke ( ta blekitna na samym dole ) w spadku po Rudim , chlopak ledwo co sie w niej miescil ,
za to Rudzik strasznie sie ucieszyl, dla trzykrotnie mniejszego chlopaka to bylo szczescie :)  


[/quote]
Moje Rude serduszko ma wiekszy apartment?:D i czy dobrze widze,ze nie jest juz w kwarantannie?:)

Offline Wegielek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: GDYNIA
  • Pozostałe zwierzaki: WO - Sopot: Felcia
  • Za TM: Ogryzek, Węgielek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2641 dnia: Październik 29, 2013, 22:10:28 pm »
A jakie wiesci z Torunia? Pozadamy wiedzy o naszym podopiecznym  :krolik.
"Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Lecz pamiętaj, decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2642 dnia: Październik 29, 2013, 22:39:31 pm »
A jakie wiesci z Torunia? Pozadamy wiedzy o naszym podopiecznym  :krolik.

...sie robi Wegielku ....  ;)
Bardzo nie lubi pozowac do zdjec  , zrobic jemu zdjecie to cud ... :lol
ale w koncu sie udalo :

Tarzanik czuje sie lepiej , ma lepszy tydzeiń ,ładnie je i od razu samopoczucie lepsze, w koncu udalo sie znalec to co lubi : Krok Crispi  :lol , to teraz jego ulubione danie  :lol
wlasnie rozpoczela sie kolejna paczka :) , oczywiscie cykoria i brokuły zawsze na pierwszym miejscu , oczko dalej łzawi ale ciocia starannie przemywa i juz jest troszke lepiej
nie udalo sie w zeszlym tygodniu "dobiec" do doktora , wiec w tym rozpoczelo sie , na niego "czatowanie"  ;) , moze sie uda  
Tarzanik chciał bardzo podziekowac za okzazywana pomoc, wszystkim a w szczegolnosci swoim kochanym wirtualnym opiekunom : cioci Dori  :heart , cioci Wioli  :heart
i oczywiscie, specjanie dla Wegielka buziaki   :heart  


Offline Wegielek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: GDYNIA
  • Pozostałe zwierzaki: WO - Sopot: Felcia
  • Za TM: Ogryzek, Węgielek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2643 dnia: Październik 29, 2013, 22:54:45 pm »
Mala slodka kuleczka, tylko jakis taki smutny wyszedl na tym foto  :przytul . Prosimy o replay sesji zdjeciowej w blasku dnia, moze byc przy jakiejs paprotce czy cus :D.  Super, ze w koncu ma swoje ulubione jedzenie  :brawo: .
"Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Lecz pamiętaj, decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2644 dnia: Październik 29, 2013, 23:01:46 pm »
Wegielku prosba juz przekazana :)

a w sopocie :

Moje Rude serduszko ma wiekszy apartment?:D i czy dobrze widze,ze nie jest juz w kwarantannie?:)
Rudzikus , tak jak i Ada i Rysia , czuja sie prawie ok , jeszcze słychac od czasu do czasu kichniecia
ale zdecydownie rzadziej niz przed podaniem autoszczepionek , choc trzeba przyznac ze wlasnie Rudzikowi przytrafia sie kichanie najczesciej ,
to nie dziwi gdyz to własnie on był najbardziej chorym krolaskiem z calego "rzutu" , dlatego jeszcze maluchy sa odizolowane ale poza tym wcinaja sianko i bobkuja " jak sie patrzy "  :lol
bedziemy w listopadzie w Toruniu to malucha zabierzemy aby sprawdzic jak nam poszlo   :lol


Madarka sie przypomina , dziewczynka o aksamitnym futerku wciaz wypatruje swojego ludzkiego seducha :





Autostopowiczka pragnie doniesc ze schudla juz 350g , jeszcze jej troszke zostalo ale juz jest blisko idealnej wagi i uwielbia glaski :




Pafnusia cudownie lagodna , tak jak jej siostrzyczki i braciszek , prosi o kochany domek :




Tercia 01 , jeszcze nie ma imienia i patrzy swymi ufnymi oczetami i teskni :




Kruszynek 02 , juz nie moze sie doczekac , kiedy ktos i na niego spojrzy przychylnym okiem :




Nasz nowy przyjaciel RUDI  :lol , prosi o cieply domek i wirtualnego opiekuna
okazal sie byc bardzo przyjacielskim kroliczkeim , w obliczu takiej ilosci panien dookola , wydaje sie byc bardzo pobudzony
bardzo kochliwy ten nasz kawaler  ;) i wcale a wcale nie jest taki duzy jak to nam na poczatu przekazano , nie wazy 5 kg , tylko 3kg
troszke za duzo ale i z tym damy sobie rade  :lol





Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2645 dnia: Październik 30, 2013, 00:26:40 am »
hymmm..i cos mniej optymistycznego
mamy kolejne zgłoszenie ....



jak tyko sie dowiedzialysmy , decyzja byla blyskawiczna .....walczymy o nia .......

cale swoje jednoroczne zycie spedzila ....w zamknietej szafie z przewiercona jedna malutka dziurka.....
jej wizjer na caly swiat
w ciemnosciach , bez swiatla dziennego .....  samiutenka .... we wlasnych odchodach ....
cale swoje jednoroczne zycie rodzila ..... bo tylko po to zyla .....
a w swoje pierwsze urodziny czlowiek zgotowal jej prezent .......
byla niemym swiadkiem ...ubijania hodowlancow ....
w tym samy pomiesczeniu gdzie stala "jej" szafa kroliki hodowlane byly zazynane jeden po drugim.... a ona ....
w zamknietym pudle ..... tylko slyszala ....tylko czula ... i czekala .... i czekala czy przyjdzie jej kolej .....
jak mozna bylo .....

mala juz jest bezpieczna , przebywa obecnie w awaryjnym DT , mala jest przerazliwie wystraszona ,
mala jest wylekniona , mala reaguje panika na kazdy odglos , mala ma bardzo smutny, zrezygnowany wyraz oczu ,
je ale niewiele wiec boby sa takie sobie , dostawala do jedzenia ochlapy z "panskiego stolu" ,
wiec teraz nie za bardzo cokolwiek jej pasuje , nie zna dobego kroliczego jedzenia
mala ma "dziwny" chod , jej tylne konczyny tak jakby nie byly do konca sprawne
 
Kochani szukamy dla malej wirtualnego opiekuna , prosimy o datki dla malej
mala pojedzie do weterynarza , musimy mala zbadac a w szczegolnosci jej tylne lapy


wplaty prosimy tytulowac : darowizna na leczenie "malej z szafy" z sopotu




KAMPANIA REGALOWA WCIAZ TRWA   :heart
MAMY DO UZBIERANIA NA DWA, CZTEROPOŁKOWE  REGALY  
JAK SIE UDA , TO BEDZIE SZEŚĆ  PEŁNO METRAZOWYCH NOWYCH MIEJSC DLA USZATYCH SIEROT

WPLATY : MAMY JUZ NA JEDEN REGAL    :bukiet :bukiet :bukiet

bardzo dziekujemy :
1/ Pani Karolinie z Gdyni
2/ Panu Jarosławowi z Łodzi
3/ Panu Dominikowi z Ciechanowa  
4/ Pani Ania z Gdyni
5/ Pani Beata z Gdanska

JESZCZE TYLKO CZTERY PÓŁKI - BARDZO PROSIMY :

Konto województwa pomorskiego z Sopotem
25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Volkswagen Bank Polska S.A.
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
Tytułem: DAROWIZNA NA REGAŁ/PÓŁKE DLA KRÓLIKÓW Z SOPOTU


zapraszamy  wszystkich , zapraszamy kazdego kto chciałby poprawic warunki zycia krolasow w Sopockim Uszakowie ,
kazdego , i tego co dołoży sie do pólki  i tego co zasponsoruje cala półke , kazdego , ktoremu lezy na sercu dobro uszatych sierot
!!
gorąco zapraszam
:)

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2646 dnia: Październik 30, 2013, 01:23:36 am »
Matko boska, to jakiś koszmar! Biedna królinka. Jak dobrze, że jest już bezpieczna. Pozwolę sobie nie napisać, co zrobiłabym temu zwyrodnialcowi, który zgotował jej taki los, gdybym go dorwała w swoje ręce, bo aż się sama nieco przerażam - takie mam myśli sadystyczne.

Czy znane są personalia tego kogoś? 

Offline Milla

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 393
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Szczecin
  • Moje króliki: Milusia, Marcelek, Pusia, Tobiś, Puszek
  • Za TM: Brunio 26.03.2014:*, Lonia 24.04.2014:*
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2647 dnia: Październik 30, 2013, 02:20:06 am »
Nie do wiary, jakim trzeba być sk.....synem żeby coś taki los zgotować żywej istocie. Takiego zwyrodnialca powinno się przez rok w takiej szafie zamknąć, a potem... każdy wie. Mam nadzieję, że na odebraniu króliczka się nie skończy a ten potwór zostanie ukarany, ale znając realia, pewnie i tak mu się upiecze, a szkoda... Ech, brak słów, bo tylko te brzydkie cisną się na usta.

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2648 dnia: Październik 30, 2013, 07:15:23 am »
Madarka śliczna panna  :heart Domku domku gdzie jesteś  :megafon :megafon

W szafie ?  :niespodzianka  Jak można być tak nieludzkim  :nunu
Aż krew zalewa ...
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2649 dnia: Październik 30, 2013, 07:25:09 am »
to jest sku...stwo w najczystszym wydaniu, krew mnie zalewa jak o tym czytam .... postaram się wyskrobać jakiś grosik dla malutkiej  :przytul
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline duszka01

  • Global Moderator
  • ****
  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 5401
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Elysia
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2650 dnia: Październik 30, 2013, 08:43:44 am »
Czytam o malutkiej i mam łzy w oczach ...

Wirtualny opiekun

Offline Martini90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2804
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Amor
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2651 dnia: Październik 30, 2013, 08:59:09 am »
Ja po prostu nie wiem co tym ludziom chodzi po głowach! Jak można być takim człowiekiem, co ja pisze. Człowiek by tak nie postąpił, to jakieś dzikie zwierze bez mózgu w ludzkiej skórze...!

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2652 dnia: Październik 30, 2013, 09:05:43 am »
Mirella , a samiec? Jeśli ona rodziła to musiał być samiec....
Kurcze takiego dorwać ...

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2653 dnia: Październik 30, 2013, 09:32:19 am »
to byla likwidacja hodowli , co ja pisze hodowli....., nie wiem co to bylo ......wazne ze juz nie bedzie ...
malutka zostala ostatnia ...reszty krolisiow juz nie bylo  ...
dowiedzielismy sie o tym dopiero wtedy kiedy zostala juz tylko ta krolinka , podobno "najbrzydsza" z miniaturkowego grona i nikt nawet na nia nie chcial spojrzec .....
ale dzieki temu jest teraz z nami ....
"malutka z szafy" dzisiaj pojedzie do weta , bedzie miala robione rtg i co tam trzeba bedzie ...

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2654 dnia: Październik 30, 2013, 09:35:35 am »
podobno "najbrzydsza" z miniaturkowego grona i nikt nawet na nia nie chcial spojrzec .....
zagotowałam się ....... aaaaaaaaaaaaaaa..... no żesz kur.... nie wyrabiam.....
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

sonia

  • Gość
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2655 dnia: Październik 30, 2013, 10:12:11 am »
Człowiek by tak nie postąpił, to jakieś dzikie zwierze bez mózgu w ludzkiej skórze...!

I tu sie mylisz....tak okrutnie postepuje TYLKO czlowiek!

Offline Wegielek

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 115
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: GDYNIA
  • Pozostałe zwierzaki: WO - Sopot: Felcia
  • Za TM: Ogryzek, Węgielek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2656 dnia: Październik 30, 2013, 10:19:16 am »
Bo to pewnie kolejny "Obkxrwieniec Bozy"* pazerny na kase.  "Kastracja goracym zelazem" <- siostra przeczytala i tez sie zagotowala.  

Ze najbrzydsza? Ona przeciez cudna jest, masc jak po wybuchu farb w skladzie malarskim :D. Duzo glaskow slemy :icon_3m_sie.

*Cytat z "Narrentum" Sapkowskiego jakby co.
« Ostatnia zmiana: Październik 30, 2013, 10:25:38 am wysłana przez Wegielek »
"Musisz być odpowiedzialny za to co oswoiłeś. Lecz pamiętaj, decyzja oswojenia niesie w sobie ryzyko łez."

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2657 dnia: Październik 30, 2013, 10:34:58 am »
Z doświadczenia wiem ,że takiej wystraszonej bidulce pomógłby bardzo DT z  prokróliczym  , wykastrowanym samcem lub samiczką. Może ktoś w okolicy Trójmiasta by się znalazł? ... Ona musi mieć  koło siebie przyjazne serduszko i futerko  .. Może ktoś  by zechciał wziąć małą .

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2658 dnia: Październik 30, 2013, 11:12:20 am »
Człowiek by tak nie postąpił, to jakieś dzikie zwierze bez mózgu w ludzkiej skórze...!

I tu sie mylisz....tak okrutnie postepuje TYLKO czlowiek!

Masz Soniu rację. Niestety. Martini, nie obrażajmy zwierząt.

Offline Martini90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2804
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Amor
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #2659 dnia: Październik 30, 2013, 11:17:11 am »
Niestety. Martini, nie obrażajmy zwierząt.
Może i racja... Krew mnie zalewa jak sobie pomyślę co to biedactwo przeszło