Autor Wątek: [3M] Uszaki z SOPOTU  (Przeczytany 1940277 razy)

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1780 dnia: Czerwiec 27, 2013, 19:19:39 pm »
Nigdy więcej żadnyc pomieszczeń piwnicznych  :wisielec:

tylko takie mialy dla nas dostepna cene :( i tylko to mialo osobne wejscie  ( a przez caly zeszly tydzien byla cudowna , goraca i sucha pogoda  - gdyby zaczeli prace remontowe , tydzien wczesniej .....

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1781 dnia: Czerwiec 27, 2013, 19:22:04 pm »
wiem kochana, że to było dla Was najlepsze z dostępnych lokum.
Zróbcie dokładną listę co Wam trzeba to się jakoś zmobilizujemy i pomożemy!
Jeśli potrzebujecie również kogoś do pomocy to w niedzielę mogę przyjechać do Was ( niestety/ stety w sobote ide na ślub koleżanki)

Edit : Dziewczyny, jakiej mocy było te ogrzewanko ??  --> Mirella, mam propozycje -- pw!
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2013, 21:06:36 pm wysłana przez Bbutterfly »
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1782 dnia: Czerwiec 27, 2013, 20:51:46 pm »
no niestety , mimo sugestii z naszej strony aby poczekac z dalszym izolowaniem az sciana wyschnie - proce byly kontynuowane nastepnego dnia - a u nas podloga jeszcze porzadnie nie wyschla a co dopiero sciany , dzisiaj moglam kilka plytek z podlogi poprostu wyjac bez zadnego trudu - sa prowadzone rozmowy z zarzadca , zobaczymy jaki bedzie efekt

Ja pitolę  :wow, porządnego fachmana znaleźć to prawie jak szóstkę w totka wygrać. Właśnie przechodzę u siebie w domu remont/ocieplanie ścian piwnic i wiem, że robienie czegokolwiek na wilgotnych murach to zwyczajna strata pieniędzy, bo nic się na tym nie będzie trzymać, a jeśli położą na wilgotny mur folię kubełkową to mur przestaje "oddychać" na zewnątrz, ale fizyka jest nieubłagana i gdzieś ta woda musi "sobie pójść" więc wtedy piękny grzyb na ścianie gwarantowany.

Bosz, chętnie bym sobie z panami robotnikami pogadała o sztuce budowlanej :nunu

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1783 dnia: Czerwiec 27, 2013, 21:29:06 pm »
ja mam taka propozycję - może kilka osób zamówiło by ze mna na spółę siano od Pana Roberta ? Ja mogę kupic co najwyzej 5kg ale jak by kilka osób mu wpłaciło kasę z dopiskiem na "Sopockie Uszakowo" to może by sie tego więcej uzbierało ? Wysłałabym do niego maila, ze taką "akcję" robimy.
edit:
wystarczy, że 4 osoby wpłacą po 20zł (jedna już jest - ja :) ) i Sopot dostanie ponad 10kg sianka :)
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2013, 21:49:51 pm wysłana przez Solvieg »
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Kaja

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 61
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1784 dnia: Czerwiec 27, 2013, 22:28:16 pm »
Tak właściwie by się przydało jakby ktoś przygarnął chociaż na jakiś czas krolikasy na dt. Straszna wilgoć teraz w tym naszym uszakowie. 6 krolikow zamieszkuje dolne półki, a niestety przez poświąteczne porzucone sierotki i ocalałe 1-wszo czerwcowe uszole, nie ma miejsca aby je gdzies wyżej przestawić. Jeśli będzie kolejna powódź to może Mirelli nie być w uszakowie i wydarzy się tragedia. Również jedno stadko maluchów musieliśmy już rozdzielić, bo kroliczki zaczynają dorastać. Więc uszakowo się kurczy.
W tych ciężkich chwilach uszaki przede wszystkim potrzebują domu, zeby chodź na chwile odetchnąć od przemoklego azylu. Apeluje szczegolnie do tych osób ktore myślą o przygarnieciu 2 ( a może 3 ;) ) królików. Młode króliczki, ktore ostatnio rozdzielilismy ( czyli Lolek, Pysio, Indi, Bambo, Agrikola i Pitaya) są ze sobą bardzo zżyte i nadal jest między nimi duża więź. To idealna chwila do adopcji parek tej samej płci. (Maluchy sa już na tyle dojrzale ze znamy płcie.) wszyscy wiemy jak ciężko ze sobą zaprzyjazniać dorosłe króliki, a my mamy w uszakowie 6 kochający się królików!!!!
« Ostatnia zmiana: Czerwiec 27, 2013, 22:39:06 pm wysłana przez Kaja »
królik to nie zabawka, nie pies, nie kot. Królik to królik - BIEGACZ ŁĄKOWY!!!!
http://www.miniaturkabeztajemnic.com/
:bunny: Stefan :bunny: Pasztet :bunny: Krzyś :bunny: Lolek :bunny: Tio :bunny:

Offline gabuizm

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 519
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Kulka, Kropek, Riko
  • Za TM: Amadeusz
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1785 dnia: Czerwiec 27, 2013, 23:43:31 pm »
Sprobuje ogarnac temat recznikow. Moze cos wymysle.

Juz jakis czas temu wymusilam na moim narzeczonym, ktorego kariera nabiera tempa, ze jak juz bedzie bogaty ma nie kupowac mi nowego auta, tylko zasponsorowac nowe, dobre pomieszczenie dla uszakowa. I chyba to wykrakalam, bo przed powodzia zaczelam temat ;(

Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1786 dnia: Czerwiec 28, 2013, 01:58:21 am »
Wczoraj razem z Agnieszką byłyśmy w Sopocie, żeby posprzątać królisiom. Pracy było dużo, zajęło nam to 5 godzin razem z karmieniem i uzupełnianiem paśników oraz poideł. Z uwagi na bezpieczeństwo naszych podopiecznych króliki na czas sprzątania umieszczałyśmy w osobnej klatce, żeby nie miały styczności z podłogą.

Króliki, o dziwo, były bardzo spokojne po tym, co się stało. Grzecznie siedziały w klatkach, a po jedzonku prawie wszystkie leżały zrelaksowane z wyciągniętymi w tył nóżkami (widok napawający nadzieją przy takich okolicznościach) :)
Jedynie maluszki, które niedawno zostały rozdzielone, płoszyły się, gdy robotnicy za oknem zaczęli głośno pracować, ale nic na to nie możemy poradzić :(
I tu przyłączam się do apelu Kaji, DOMY, CHOĆBY TYMCZASOWE, POTRZEBNE NA GWAŁT !! BARDZO PROSIMY O POMOC !

Niestety strat jest dużo ... żwirek, sianko, karma, ręczniki, grzejniki, dolne półki regałów do wymiany, dywan (był na tyle duży, że uszaki mogły po nim sobie swobodnie biegać) ....
nie chcę nawet myśleć o tym, co może dziać się z tą mokrą ścianą w przyszłości ... :( :( :( 

Zawsze, gdy nasze uszaki dostają prezenty od tych wspaniałych ludzi, którzy pomagają nam w utrzymaniu Sopockiego Uszakowa, to cieszymy się jak dzieci :) Jest nam tak bardzo miło, że nie tylko nam na nich zależy :) A teraz, gdy taka okropna ulewa zabiera nam część z tych podarunków, to naprawdę serce się kraja patrząc na takie zniszczenia, a już w ogóle, gdy trzeba coś wyrzucić, co miało być dla uszaków :( :( :(

"Co nas nie zabije, to nas wzmocni"


Offline Integra

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2604
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Będzin
  • Moje króliki: Niutosław Niutorkiewicz, dla znajomych Niutek
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1787 dnia: Czerwiec 28, 2013, 02:09:45 am »
Mnie ta ściana wyjątkowo mocno martwi, bo konsekwencje niewysuszenia jej przed dalszymi pracami są złe i to dla całego budynku, bo na mokrym nic się nie trzyma (za wyjątkiem może kilku mas bitumicznych, ale ich ceny są takie, że wątpię by były przy tym remoncie używane). Nie wiem, ale przecież to powinno być w interesie zarządcy budynku by remont był robiony jak najlepiej i polepszał budynek a nie de facto go psuł.

Dziewczyny, uszki do góry :przytul:, najważniejsze, że żaden królas nie ucierpiał.

Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1788 dnia: Czerwiec 28, 2013, 02:44:38 am »
Dziewczyny, uszki do góry :przytul:, najważniejsze, że żaden królas nie ucierpiał.

Gdyby nie instynkt miłej, to mogłaby się stać tragedia ...

Słowa nie wyrażą mojego podziękowania dla wszystkich, którzy nas wspierają w tym niełatwym czasie oraz dla tych, którzy ratowali uszakowo w ten feralny wtorek ... Mirella, Bogusia, Agnieszka, Tomek, Pani Ania z mamą- wszyscy jesteście dla mnie nieocenieni :bukiet

Jeżeli ta mokra ściana się nie osuszy, to potem będą problemy ...

Offline faer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1789 dnia: Czerwiec 28, 2013, 03:22:19 am »
Hehe, Pani Ania, to brzmi dumnie  ]:->
Jeśli chodzi o pomoc finansową to do ósmego lipca nie mam jak (zawrotne 8 zeta na koncie, po zaokrągleniu)  :co_jest Po ósmym postaram się wesprzeć finansowo nie tylko moje wirtualne dziewczyny, ale też jak dam radę to i resztę króliczej załogi.
Z tego co już zdążyłam zauważyć, to oprócz żarcia, żwirku i innych rzeczy dla królików, to brakuje tak naprawdę pierdół, których się nie zauważa i nie docenia, chyba że przypadkiem trafi się powódź stulecia, tzn. porządnego wiadra z mopem, większych i lepiej chłonnych ścierek/szmatek, dobrej szczotki do zamiatania i takich małych, ze zmiotką. To samo ze środkami czystości - chociażby kretem do udrożniania.
A jeśli chodzi o dywan, to czy nie lepsza byłaby wykładzina tego typu, że jak zamoknie/zabrudzi się lub też stanie się z nią coś równie nieprzyjemnego, to można będzie ją spokojnie wymyć/zdezynfekować a potem spłukać karcherem i jak wyschnie będzie jak nowa? Bo dywan to niezbyt dobre rozwiązanie, za bardzo zbiera siano i syf i potem trudno go utrzymać w czystości.
Jeśli będziecie chciały, to postaram się zakupić taką wykładzinę albo porządny zestaw do sprzątania viledy, bo z tego co widziałam we wtorek, to by się to wszystko przydało.
Aha - jeśli chodzi o przetrzymanie któregokolwiek z królików, to jak najbardziej mogę. Dostałby osobny pokój, jedzenie i opiekę moją/mamy, ale tylko do końca września jakby co, bo zaczynam się odmładzać i od października będę ponownie studiować :) A nie chciałabym mamie zostawiać na trzy dni co tydzień dodatkowego delikwenta do opieki, a uwierzcie, że u mnie jest się kim opiekować  :diabelek

Offline klaudiapiwo

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4508
  • Płeć: Kobieta
  • Łatka Borsuk oraz Kokosio
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1790 dnia: Czerwiec 28, 2013, 04:11:22 am »
niestety jeśli pojawi się na scianach grzyb to trzeba będzie zmienić lokal - zaczna chorować uszaki i Wy sami będzie się gorzej czuc  częściej chorować... już nie wspominając o cudownym zapachu.

a mozeby wyslac maila do użytkowników z trójmiasta, lub kogos, kto adoptowal już uszaka z prozba o awaryjne dt?
Łata przykicała z Wawy 15.05.2012 majac ok 8 miesięcy,
Kokos z Krakowa 1.06.2013 jako 2,5 roczny prosiak,
Borsuk z Krakowa 20.11.2013 mając ponad 2 lata

Wątek mojego stada http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14105.0.html
Uszata Przystań http://forum.kroliki.net/index.php/topic,16284.0.html

Offline dori

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 4780
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1791 dnia: Czerwiec 28, 2013, 07:55:45 am »
Tam w urzędzie miejskim  jest facet , ktory ma krolika , cos dziewczyny mówily. Moze pogadać z nim o nowym lokalu ? Moze by pomógl.Nie można przewidzieć takiej samej sytuacji  , a wtedy nikogo nioe bedzie w pobliżu .To,że będzie grzyb to pewne...

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1792 dnia: Czerwiec 28, 2013, 08:25:22 am »
Nowy lokal to nie jest taka prosta sprawa - musiał by mieć osobne wejście i nie być do remontu a takich lokali za dużo (albo wcale) w Sopocie nie ma :(

Jeszcze chciałabym Was bardzo poprosić: https://www.facebook.com/events/619568211388068/ - Dona wciąż szuka Domu Tymczasowego lub Stałego... kto chciałby zostać jej przyjacielem?

Offline Solvieg

  • Administrator
  • *****
  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 23459
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Ustka
  • Moje króliki: Gusto, Frania
  • Za TM: Maniuś,Maluś,Hopi,Holly
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1793 dnia: Czerwiec 28, 2013, 09:54:02 am »
mam juz dwie osoby chętne dotować sianko, potrzeba jeszcze dwóch :D
Nasz wątek :) http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13511.0.html :)

Wirtualny opiekun Florka z Sopockiego Uszakowa

Offline Elzbieta1950

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2910
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa/Izdebki
  • Moje króliki: Bodzio
  • Za TM: Franulka 04.03-03.01.13-żył 9 lat, Puszek 28.02.13-żył ok 8l. i Kakuś 25 .05.14 Misia 6,09.2017
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1794 dnia: Czerwiec 28, 2013, 10:19:57 am »
A jeśli chodzi o dywan, to czy nie lepsza byłaby wykładzina

Jest taka wykładzina, która nazywa się "techniczna". Jest koloru szarego. można ją prać i szybko obcieka z wody i schnie. Kosztuje dosyć tanio, bo ok 22-24 zł za mb a szeroka jest na 2 m.Kupiłam do letniego domku aby  dzieciaki miały po czym pełzać a króliki hołubce wywijać.Może zrobimy zrzutę na takie cóś jak się dywan nie znajdzie?

Komplikują nasze życie ale bez nich ciężko żyć.

Offline duszka01

  • Global Moderator
  • ****
  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 5401
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Elysia
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1795 dnia: Czerwiec 28, 2013, 10:44:33 am »
Kochani założyłam wątek w giełdzie użytkowników gdzie dochód będzie przeznaczony w całości na króliki z Sopotu , zapraszam do licytacji i może ktoś ma jakieś przedmioty do sprzedania ?

Wirtualny opiekun

Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1796 dnia: Czerwiec 28, 2013, 10:46:32 am »
http://forum.kroliki.net/index.php/topic,15787.msg456609/topicseen.html#msg456609

 :megafon Zapraszamy do wzięcia udziału w licytacji na rzecz naszych sopockich powodzian !  

Dziewczyny, tak pięknie Wam dziękuję, że zorganizowałyście tą licytację i że nam pomagacie  :bukiet  :onajego  :bukiet

Offline duszka01

  • Global Moderator
  • ****
  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 5401
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Elysia
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1797 dnia: Czerwiec 28, 2013, 11:05:45 am »
 :icon_redface , to dopiero początek , mam nadzieję że będzie więcej fantów jeszcze  :DD

Wirtualny opiekun

Offline gabuizm

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 519
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Warszawa
  • Moje króliki: Kulka, Kropek, Riko
  • Za TM: Amadeusz
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1798 dnia: Czerwiec 28, 2013, 16:13:03 pm »
Sprawdziłam konto, znalazłam tam piszczącą biedę, ale to co poza nią tam było wysłałam do Was, i jak tylko będę w stanie wykopać coś jeszcze... A będę kopać.

Nowy lokal to marzenie, ale spróbujmy na razie wyjść z tej sytuacji w której Uszakowo się znalazło. Postaram się przez weekend pobuszować po domu, może wjadę babci na dom, postaram się wynaleźć ręczniki.

Offline duszka01

  • Global Moderator
  • ****
  • Global Moderator
  • ****
  • Wiadomości: 5401
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Częstochowa
  • Moje króliki: Elysia
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1799 dnia: Czerwiec 29, 2013, 10:50:24 am »

Wirtualny opiekun