Autor Wątek: [3M] Uszaki z SOPOTU  (Przeczytany 1940035 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1480 dnia: Maj 21, 2013, 11:21:03 am »
Aaaa!! Madara wysyla mi buziaczka !!  :onajego :bunny:
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1481 dnia: Maj 21, 2013, 11:39:26 am »
I pomyśleć, że te maleństwa w gniazdeczku z początkiem wakacji już zaczną szaleć po klaciorze ! :D

I druga strona medalu ... Wraz z końcem wakacji każde maleństwo będzie musiało już mieć swoją klateczkę a my ich na dzień dzisiejszy nie mamy :(

Czerwiec, lipiec i za chwilę sierpień. Wakacyjny czas mija bardzo szybko a maluszki tak samo szybko zaczną rosnąć i dojrzewać i nadejdzie moment, gdy będzie je trzeba rozdzielić do osobnych klatek.
Wiem, że ta chwila, nastąpi niebawem...

W imieniu rudej mamusi prosimy o klateczki dla jej ,,hipopotamków'' :)

Offline joac

  • Moderator forum
  • ***
  • Wiadomości: 34609
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Poznań
  • Moje króliki: Gacek, Tosia, Eryk, Wróżka, Miluś, Balbina
  • Pozostałe zwierzaki: ZA TM: Pandzia, Rubens, Kapirek (11.04.17), Szarunia (19.02.19),
  • Za TM: Trusia (8.04.19), Frycuś (30.04.19), Baron (27.07.2019), Baksio (30.09.2019), Pandora (16.01.2020)
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1482 dnia: Maj 21, 2013, 19:02:28 pm »
Jak one szybko rosną! niewiarygodne! rudziaczek zapowiada się na piękność :)
Wirtualny opiekun


Wątek Uszatej Bandy: http://forum.kroliki.net/index.php/topic,14703.0.html

Offline faer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1483 dnia: Maj 21, 2013, 22:07:31 pm »
No dobra, to ja napiszę może co z Żibą, bo zaniedbałam relację :)
Dzielnie zniósł podróż, a w domu jak mu urządzałam nowe lokum od razu wyszedł z kontenera zwiedzać nowe kąty. I tu uwaga nr 1 - on się kompletnie nie boi. Niczego i nikogo. Tzn. odkurzanie, suszarka - pełen luz. Ludzie, koty i psy - tak samo. Ładnie daje się czesać, co z uwagi na to że jest angorą, jest samo w sobie rewelacją. Miałam hodowlę persów i u nich z czesaniem było różnie ze wskazaniem na bardzo boleśnie. Dla mnie  :lol Tak więc kołtuny z boku i pod brodą są już wspomnieniem, pozostał kołtun koło miejsca, w którym plecy kończą swoją szlachetną nazwę, no ale tu już się zdam na panią weterynarz, z tego względu że ogon podejrzewam ma ładny i nie chciał by się go pozbywać  ]:-> Ja się nie podejmuję, bo nie wiem co jest ogonem a co już niekoniecznie. Z jedzeniem to wcina wszystko równo, co mu się poda. Bobki i sikando ku mojemu zdziwieniu wylądowały w 99% w kuwecie, mógł by czystości uczyć moją młodą Zajączek, bo u niej to różnie z tym jeszcze bywa. A jeśli chodzi o charakter to już zdążyłam go nieco poznać i przekonać się co mu nie pasuje. Nie lubi głaskania koło noska, woli po policzkach i brodzie i wzdłuż kręgosłupa. Fascynują go koty. Fascynacja przejawia się uporczywym łażeniem za wyżej wspomnianymi, obwąchiwanie, bródkowanie, lizanie itp. Co ogólnie jest dziwne, bo przecież królik ociera się brodą, jak oznacza teren jako swój (chyba). Więc ma już swojego swojaka, opluł go strasznie, ale kocina szczęśliwa. Drugi spiernicza przed nim w rejony niedostępne dla uszaków :)
Coby nie było samych słodkości, to rozwył się dzisiaj przeokrutnie, tzn. obwarczał mnie (innego słowa nie jestem w stanie wymyślić na tę okoliczność), po tym jak przyszłam go głaskać po zabawie z moim prywatnym Zającem (musiałam mieć na sobie jej zapach), co mu bardzo nie podeszło. Żebym dla pewności zrozumiała, że właśnie jest w trakcie strzelania focha, to poprawił mi jeszcze szczypaniem, bo gryzieniem tego nie nazwę, żebym na pewno zrozumiała, że on sobie nie życzy na przyszłość.  
Poza tym na razie naprawdę jest okej, królik jest przepiękny, bardzo czysty i miły jak ma ochotę, no ale to nie zabawka, więc nie zmuszam, jak będzie chciał, to sam podejdzie i da się posmyrać :) Zapewne też się jeszcze zapoznaje z nowym miejscem, bo lata po pokoju jak szalony, ale spać wraca do klatki, więc raczej jest jeszcze ostrożny.
Klatkę oddam na początku czerwca, dziękuję bardzo za możliwość wypożyczenia, szczególnie teraz kiedy jest raczej potrzebna.
I kilka fotek, ciekawe czy dam radę wstawić, bo poprzednio mi nie wyszło:

http://imageshack.us/photo/my-images/585/dscn1530copy.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/35/dscn1538copy.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/195/dscn1520copy.jpg
http://imageshack.us/photo/my-images/21/dscn1547copy.jpg

I sorry za kota, ale wtrynia się wszędzie.

Offline Martini90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2804
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Amor
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1484 dnia: Maj 21, 2013, 22:18:06 pm »
Kot uroczy!

Fajnie, że się klimatyzuje szybciutko :)
Charakterek ma niczego sobie :) Oby była wielka przyjaźń między uszakami (łącznie z kotkiem) :)

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1485 dnia: Maj 21, 2013, 22:23:36 pm »
No proszę jaki Żiba odważny :P
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline faer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 17
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1486 dnia: Maj 21, 2013, 23:00:24 pm »
Odwaga by się skończyła, gdyby pieski zobaczył poza klatką ]:-> Wczoraj je wpuściłam do pokoju, bo stały pod drzwiami a raczej je próbowały wyważyć, więc trzeba było. Popiszczały mu pod klatką, co miał w głębokim poważaniu, duży poprzesuwał mu klatencję w tę i z powrotem, ale że królik nadal jak Budda, to się znudziła banda i sobie poszła. W bezpośredniej konfrontacji spokój by się skończył i byłoby ratuj się kto może. No, ale nie zamierzam sprawdzać. Psy są nieprzewidywalne, nawet podczas zabawy mogłyby zrobić krzywdę, więc dałam obwąchać "nowy towar" przez pręty klatki i na tym się kończy ta psio-królicza znajomość. Koty to co innego, ja akurat posiadam za przeproszeniem dwie d**y wołowe a nie koty. Jeden się boi ptaszków za oknem i chowa się pod łóżko jak mu wyląduje taki po drugiej stronie okna. A drugi kocha wszystko i wszystkich, dobrze że nie wychodzi z domu, bo by dał się ukraść albo sam by się porwał. To królik kozaczy, drugi zresztą też. Tylko czekam jak Żiba się rozkręci i zacznie mi dominować koty.
A poza tym to moja rodzina albo wykazuje się złą wolą albo poważnymi objawami sklerozy - nie mówią Żiba tylko Żaba. I jeszcze się pytają, kto królika Żabą nazwał  :glupek:
Poprawiam, ale za chwilę to samo. Normalnie macki opadają. Pięcioletni syn mojej siostry z kolei z Szopenem do niego wyjechał, że niby jak pan z plakatu w domu wygląda. Szopen wersja fluffy  :hahaha:

Offline Bbutterfly

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2428
  • Płeć: Kobieta
  • Lokalizacja: Amsterdam (Tczew)
  • Za TM: Pixie
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1487 dnia: Maj 21, 2013, 23:02:05 pm »
jeszcze do tego dojdzie ze Szopen sie przyjmie hehehe :P
Mój kochany Pixie.
Kicaj szczęśliwie za Tęczowym Mostem
http://forum.kroliki.net/index.php?topic=13007.new#new

Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1488 dnia: Maj 22, 2013, 09:04:31 am »
fear ale super!  :bunny: mam nadzieje, że ten nasz charakterny facet wreszcie zrobi sie potulny jak baranek :D

Offline Bunny Whisperer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1489 dnia: Maj 22, 2013, 09:19:53 am »
Szopen, zebyscie wiedzialy  :DD Smieszne imiona sie trzymaja krolikow  :lol Mojemu nie moglam imienia wymyslic przeszlo miesiac i w koncu wyszlo Misiu Grond (ogromny taran zakonczony metalowym wilczym lbem, ktorym wywazono bramy Minas Tirith we Wladcy Pierscieni)  :lol

Fear, a kiedy Ziba pojechal do domku? Bo jeszcze w Niedziele sprzatalam mu klatke  :)




PITAYA : )))


Offline Martini90

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 2804
  • Płeć: Kobieta
  • Moje króliki: Amor
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1490 dnia: Maj 22, 2013, 11:23:44 am »
Pozdrowienia od Amora


Jest bardzo towarzyski. Wczoraj miałam zaszczyt być polizaną przez niego, a dzisiaj natrętnie wkładał łepek pod moją ręke :) Od razu jak się go mizia za uszkami to mieli zębami baaardzo głośno :) Uwielbia brykać, zwiedzać i wylegiwać się. Załatwia się pięknie do kuwety (mimo, że zawsze musi być jeden bobek obok).
Zupełnie inny króliś niż jak go odwiedzałam w Uszakowie. Nie rzuca miską, może dlatego, że ma tube.

Offline anja_30

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 42
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1491 dnia: Maj 22, 2013, 12:12:34 pm »
Witam Was wszystkich :) Dawno mnie tu nie było, ale postaram się to nadrobić. Chciałabym dzisiaj pokazać Wam jednego z moich ulubionych króliczków Kazika. Kazio jest przesłodkim uszakiem. Bardzo odważny i ciekawy świata, a zarazem miły i ułożony :) Jak odwiedzała nas telewizja, był bardzo ciekawy kamery i wręcz pchał się w obiektyw :) Przy sprzątaniu też nie ma wiele pracy, gdyż Kazio prawie wszystko załatwia w kuwecie :) Niestety ma pecha, bo mimo to,że podoba się wszystkim którzy nas odwiedzają, nadal jest mieszkańcem uszakowa. Mam nadzieję, że trafi wreszcie na kogoś kto pokocha tego słodziaka :) A oto on:




Offline anja_30

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 42
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1492 dnia: Maj 22, 2013, 12:20:02 pm »
Tu większe fotki, wczesniej cośmi nie wyszło  :lol







Offline miła

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 1436
  • Płeć: Kobieta
  • SOPOCKIE USZAKOWO
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1493 dnia: Maj 22, 2013, 12:34:04 pm »
Bunny Whisperer napisalam o tym wczoraj  ;) : p.Ania to  faer  :lol
Żiba pojechal wczoraj do DT z opcja DS  :lol - jak sie zaprzyjazni z uszata, mam nadzieje, przyszla przyjaciolka to zostanie :) - p. Aniu dziekujemy  :bukiet :bukiet :bukiet

faer fotki Żiby urocze - a kota to ty masz ho ho ho a jaki pedzel na koncu ogona  :wow  :lol

Martini90  amorek cudo :)

no to dla odmiany : maluchy  :>, czuja sie dobrze wcinaja az milo i rosna  :) :
od lewej : Indi, Bambo,  Pitaya, Agrikola

w kontenerze : Pysio, od gory : Lola, Bambo, Agrikola, Pitaya

Pysio

Indi


Pitaya



Offline nellciaa

  • Administrator
  • *****
  • Zarząd SPK
  • *****
  • Wiadomości: 1422
  • Płeć: Kobieta
  • ZARZĄD SPK // GRUPA ADOPCYJNA SPK
    • Sopockie Uszakowo
  • Lokalizacja: Trójmiasto
  • Moje króliki: Tadzia, Leon, Karol
  • Na DT: Tio
  • Pozostałe zwierzaki: Biszkopt, Kafka
  • Za TM: Kazik, Krakers
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1494 dnia: Maj 22, 2013, 12:42:13 pm »
anja_30 nie dziwie się że wybrałaś Kazika, bo też go uwielbiam  :bunny: - naszego medialnego gwiazdora... i pomyśleć, że jeszcze nie dawno był taki malutki jak maluchy które pokazała miła i też wypijał mleko ze strzykawki...  :niegrzeczny

Poza tym wszystkie Kaziki fajne są - mój ś.p. Kazik spał w koszyku dla psa - wolal go niż klatkę :)




No i ja jeszcze uwielbiam Chice - naszą indywidualistkę (dobrze to słowo napisałam?  :icon_redface ) - uwielbia właściwie tylko ludzi, inne króliki przegania.  :zaczepia: Jest ogromnym łasuchem i wylegiwanie się w słońcu na półce to jej ulubione zajęcie.  :matrix Z charakteru trochę przypomina mi Donę - mały szajbus z niej :) Ale branie na ręce grozi zmasakrowaniem twarzy, dekoltu i wszystkiego innego wokół. Zdecydowanie nie znosi być na rękach :/
« Ostatnia zmiana: Maj 22, 2013, 12:47:33 pm wysłana przez nellciaa »

Offline anja_30

  • Członek SPK wspierający/honorowy
  • ***
  • Wiadomości: 42
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1495 dnia: Maj 22, 2013, 13:08:16 pm »
Następnym razem postaram się pokazać innego, a może ktoś ma specjalne życzenie?? :)

Offline Bunny Whisperer

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 31
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1496 dnia: Maj 22, 2013, 13:12:00 pm »


Skoro juz wszyscy pokazuja kroliki, to ja tez jednego pokaze  :lol




PITAYA : )))


Offline Donia

  • Członek SPK
  • ****
  • Wiadomości: 438
  • Płeć: Kobieta
  • GRUPA ADOPCYJNA SPK
  • Moje króliki: Carlos
  • Za TM: Niunieczka
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1497 dnia: Maj 22, 2013, 18:44:27 pm »
Ależ mamy śliczności w uszakowie :zakochany:

Nic tylko brać i nie oddawać  :icon_biggrin

Offline Milcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 163
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1498 dnia: Maj 22, 2013, 20:06:40 pm »
Chciałam dodać zdjęcie, ale widzę, że miła mnie wyprzedziła. Chciałam pokazać, jak maluchy słodko spędzają wolny czas  :bunny: :bunny: :bunny: :bunny: :bunny:



Amorek sliczny !
Ciesze sie, ze Ziba dobrze sie czuje w nowym domku  :balet:

Offline Milcia

  • Użytkownik
  • *
  • Wiadomości: 163
  • Płeć: Kobieta
Odp: [3M] Uszaki z SOPOTU
« Odpowiedź #1499 dnia: Maj 22, 2013, 20:49:59 pm »
 A kogo my tutaj mamy ? Poznaje ktos?  :mhihi