Martini90 dz
joac niestety nie jest wysterylizowana , chodzi o to ze wlascicieli chcieli jej znalezc odpowiedni kat domowy a nie u hodowcy tylko jak slyszeli ze w pierwszej kolejnosci ktos sie pytal o sterylizacje znaczy byl zainteresowany rozrodem to od razu byl przez wlascicieli odrzucany , pod zadnym pozorem nie chcieli sie zgodzic , szukali zupelnie innego domku : cieplutkiego z kochajacym serduchem, a tacy sie nie zglosili wiec dlatego wymyslili sobie ze przez SPK bedzie najbezpieczniej wyadoptowac
, dlatego Tuptusiowa wisi juz u nas na stronie od roku ( jej wlasciciele w tym czasie przygotowywali sie do wyjazdu) ale juz teraz maja ostateczny termin i niestety Tuptusiowa trafila do sopotu
trzeci baraniasty nie dojechal i juz nie dojedzie, znalazl juz domek
, ale za to przyjedzie kolejna sierotka : Borowik nr 2
BEZ IMIENNA SIEROTKA najpozniej w przeciagu przyszlego tygodnia , trafi do Sopotu ale juz teraz co nieco o malej:
Rodzian osmioosobowa dostala eksmisje do lokalu gdzie nie mozna trzymac zwierzat . Nalezalo sie wiec pozbyc krolika i wszystko jedno w jaki sposob . Byla wlascicielka utrzymywala ze jest samcem i cale szczescie krolinki (okazalo sie bowiem ze raczej jest samiczka) bo zglosil sie po nia pseudohodowca ktory jak sie o tym dowiedzial stracil zainteresowanie ....ufff...i dobrze bo krolinka skonczylaby jako notoryczna rodzicielka .... Byla wlascicielka trzymala mala w klatce 20/40cm , podobno wypuszczala ale w obliczu gromady szescioosobowej grupy nieletniego potomstawa bylej wlascicielki , sama pewnie wolalabym siedziec w tym czyms bo trudno nazwac to klatka . Takze mala jest troszek "przysobie" szczegolnie ze byla karmiona byle czym a glownie ziarnem i odpadkami z domowej kuchni
. dziewczynka nie ma imienia ( zapomnieli ja nazwac albo nie mialo to wiekszego znaczenia) , mala byla po to aby rodzicielka miala troszke spokoju od swoich pocieciech
. mala jest typowa miniaturka , biala z plamkami bezowo- czarnymi , wieku jej nie znamy ale wyglada na mlodego kroliczka , cos wiecej o niej napiszemy jak ostatecznie do nas trafi
SZUKAMY DLA NIEJ I DLA WYZEJ OPISANYCH SIEROT : WIRTUALNEGO OPIEKUNA PIERWSZY WIRTUALNY OPIEKU BEDZIE MOGL NADAC IMIE SIEROTCE :PIERWSZY WIRTUALNY OPIEKUN NADAJE IMIE USZAKOWI kto pierwszy ten lepszy
nie pozwolcie jej dlugo czekac na imie - goraco zapraszamy do wirtualnej adopcji :
Zostając Wirtualnym Opiekunem pomozesz nam zebrac fundusze na utrzymanie, karme i akcesoria
oraz zapewnić odpowiednia opieke weterynaryjna, bezdomnym krolikom miniaturkom.
25 PLN to niewielka kwota, a może ona uszakowi zapewnić godne życie.
Można adoptować więcej niż jednego królika, a także jeden uszak może mieć kilku wirtualnych opiekunów.
Dokładny regulamin Wirtualnych Adopcji znajdą Państwo tutaj:
http://www.kroliki.net/pl/adopcje/wybor-trybu-adopcji-krolika/regulamin-wirtualnej-adopcjiAby objąć królika Wirtualną Adopcją,
należy wysłać zgłoszenie pocztą elektroniczną na adres: adopcje.wirtualne@kroliki.net , dw:
sopot@kroliki.netwplaty prosimy dokonywac na:
Konto województwa pomorskiego z Sopotem25 2130 0004 2001 0516 7234 0003Volkswagen Bank Polska S.A.
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 WarszawaTytułem: WIRTUALNA ADOPCJA - [IMIĘ KRÓLIKA] Z SOPOTU - [NICK/IMIE DARCZYŃCY] - [MIESIAC] za który jest dokonywana wpłata."