[3M] Uszaki z SOPOTU

[Donia]

Super akcja z tymi regałami ! 
Tylu darczyńców !
Wspaniale !

 Tylko jeszcze dwie półeczki brakują do piątego regału Jestem dobrej myśli 

[miła]

watek : Wirtualnych adopcji zmodyfikowany - 8 naszych podopiecznych szuka wirtualnego opiekuna : zapraszamy : http://forum.kroliki.net/index.php/topic,13421.msg433791.html#msg433791 :
Bajka - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1226#yield - ( szukany wirtualny opiekun )

Dynia - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/1230#yield - ( szukany wirtualny opiekun )

Makumba - strona adopcyjna w przygotowaniu - ( szukany wirtualny opiekun )

Suchar - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/976#yield - ( szukany wirtualny opiekun )

Sweety - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/826#yield - ( szukany wirtualny opiekun )

Tosia - strona adopcyjna w przygotowaniu - ( szukany wirtualny opiekun )

Tuptusiowa - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/670#yield - ( szukany wirtualny opiekun )

Żabcia - http://adopcje.kroliki.net/rabbits/592#yield - ( szukany wirtualny opiekun )


Zostając Wirtualnym Opiekunem pomozesz nam zebrac fundusze na utrzymanie, karme i akcesoria
oraz zapewnić odpowiednia opieke weterynaryjna, bezdomnym krolikom miniaturkom.
25 PLN to niewielka kwota, a może ona uszakowi zapewnić godne życie. 
Można adoptować więcej niż jednego królika, a także jeden uszak może mieć kilku wirtualnych opiekunów. 

Dokładny regulamin Wirtualnych Adopcji znajdą Państwo tutaj: http://www.kroliki.net/pl/adopcje/wybor-trybu-adopcji-krolika/regulamin-wirtualnej-adopcji

Aby objąć królika Wirtualną Adopcją, należy wysłać zgłoszenie pocztą elektroniczną na adres: adopcje.wirtualne@kroliki.net , dw: sopot@kroliki.net

wplaty prosimy dokonywac na:
Konto województwa pomorskiego z Sopotem
25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Volkswagen Bank Polska S.A.
SWIFT: INGBPLPW
IBAN: PL25 2130 0004 2001 0516 7234 0003
Stowarzyszenie Pomocy Królikom
ul. Ringelbluma 3/21
01-410 Warszawa
Tytułem: WIRTUALNA ADOPCJA - [IMIĘ KRÓLIKA] Z SOPOTU - [NICK/IMIE DARCZYŃCY] - [MIESIAC] za który jest dokonywana wpłata."

[gabuizm]

Proszę o sprostowanie - przelew wszedł z mojego konta, ale darczyńcą bezsprzecznie była Riko 

[Zajęcowa]

ojejku, to Suchar wyemigrował od MAS? wycałować uszyska

[nellciaa]

Kochani, wciąż poszukujemy domku dla naszej Dony :

Poszukujemy nowego domu dla Dony - radosnego srokacza olbrzymiego, cudownie kochanego i zdrowego - jednak nie w pelni sprawnego. Dona jest pełna życia i bardzo przywiązuje się do opiekuna. Nie porusza się jednak jak każdy królik, ze względu na przeprost skoka. Nie wymaga całodobowej opieki, lubi być poza klatką i doskonale sobie tam radzi . Lubi spać z Opiekunem, na Opiekunie i w różnych przedziwnych pozycjach, szczególnie gdy podczas jej drzemki Opiekun mizia uszy. Dona używa dry bedów (wielorazowa mata przeciwwilgociowa), bo nie jest w stanie korzystać z kuwety, ale zupełnie jej to nie przeszkadza. Ma apetyt, lubi wszystko, łącznie z przerabianiem kocyków na ażurowe serwetki. Jest bardzo upartym królikiem. Jest ona zdrowa, a jej weterynarzem prowadzącym jest dr Krawczyk z Torunia. Poszukujemy Domu, który będzie w stanie jeździć z Doną na kontrolę oraz w momencie ewentualnej choroby do dr Krawczyka.

Pytajcie i szukajcie! bardzo prosimy o wsparcie !

[gabuizm]

Doncia... Gdybym mogła, już byś była u nas  Mam nadzieję, że trafi na ciepły domek i cudownego człowieka.

[Merowski]

Raport z DT (DS ) z pobytu Krzysia (ex Tekilla)
Co mogę powiedzieć po tygodniu albowiem własnie mija równo 7 dni jak Krzyś jest z nami .
Jest królikiem bardzo kontaktowym pełnym energii i hormonów . Uwielbia być głaskany i wymaga ciągłej uwagi bo potem kica niezadowolony. Jest strasznym łakomczuchem który zje wszystko ! Odważny z niego kiciuś bo nawet wybiega na klatkę schodową witając znajomych.
Miał raz przyjemność poznać domowników jak przez przypadek przecisnął się przez drzwi. Stefan go  nie powitał zbyt towarzysko . Szybko sytuację opanowaliśmy.
Krzychu ma zabieg "zabookowany" na środę więc liczę że po kastracji jego temeprament opadnie bo nasze nogi są ciągłym obiektem jego westchnień.... i nie tylko
No i brudas z niego, nie robi w ogóle do kuwety

Parę zdjęc dla ciekawskich:
Stokrotka




Jego ulubione zajęcie - jedzenie. No i jest w trakcie jedzenia miziany zazwyczaj Pieszczoch !



Jak mówiłem towarzyszy przy wszystkim.... nawet przy obieraniu ziemniaków :d "a co ty tam masz?" style




No weź daj obierkaaaa !

[Donia]

Raport z DT (DS   )

To mi się podoba !

Trzymam bardzo mocno kciuki za pomyślny zabieg Krzyśka

[gabuizm]

Raport z DT (DS   )

To mi się podoba !

Ja tam widzę miłość, jeszcze tylko DT sprzed DS musicie wywalić i macie kolejne dziecko 

[Martini90]

Ale mały pomocnik!

Odniosłam dzisiaj króliczy sukces. Amorek będąc na moich rękach miziany zgrzytał ząbkami !

[Donia]

Amorek będąc na moich rękach miziany zgrzytał ząbkami !

O proszę Jesteście sobie przeznaczeni ! Inaczej być nie może

[friends]

Hej Wszystkim

Paczka info o Firci   Merowski tak zapelnil forum Krzysiem ze dobrze chyba zrobi przerywnik o kims innym:) oczywiscie bez urazy Mero:)przeczytalismy twoje posty od A do Z  

Jutro Fircie czeka nie mila przygoda ----sterylizacja----

Ona jeszcze o niczym nie wie no bo niby jak jej to przekazac hehe i dlatego my jak na razie stresujemy sie za nia...Pani doktor wyjasnila nam wszystko i przekonywala ze to tylko zabieg i mamy sie niczego nie obawiac...ciezko tak.

W kazdym razie zgodnie z obietnica, jesli jutro wszystko przebiegnie wzorowo.....Fircia bedzie w tzw domu STALYM....My przynajmniej chcielibysmy tego i mamy nadzieje ze dziewczyny z "zarzadu" to potwierdza...

Co do pobytu Firci do dnia dzisiejszego, wszystko w jak najlepszym porzadku.To oczywiscie znaczy ze Fircia juz sie zadomowila.Wie co i gdzie i jak itp....Kiedy posilki, gdzie kuweta inne bajery...Pokazuje swoje nowe ale to nowe sztuczki....Codzien cwiczy skakanie i wyglada na to ze chyba chce skakac najwyzej ze wszystkich:) bo prawie nie czuje strachu hehe
Wcina codziennie warzywka....najbardziej smakuje seler i pietruszka....Chociaz nie wiemy czemu ale ma chyba male problemy tzn tak jakby brakuje jej doswiadczenie w jedzeniu wlasnie warzyw ....Nie wiem jak to u Was wyglada ale Fircia poprostu nie potrafi sobie przytrzymac marchewy..I odrazu uprzedzam pytanie czy nei probowalismy kroic na rozne kawalki....bo wlasnie probowalismy a to na bardziej dlugasne, na krazki, kwadraty, w calosci, na pol i wogole inne dziwaczne ksztalty...Najbardziej mimo wszystko pasuja jej podluzne ale wtedy nie uzywa przednich siekaczy tylko je to bokiem- tak jakby palila fajke hehe ale to brzmi, no ale tak to wyglada...Bylismy juz raz u doktor na podcieciu zebow...udalo sie tylko dolne bo bez znieczulenia...wiec jutro prawdopodobnie zostanie zbadana w caloscie i zabki wyrownane....nie zniemia to faktu ze raczej powinny sie scierac podczas jedzenia a jesli ona je wlasnie w taki sposob to troszke sie nie scieraja...Jutro sie dowiemy wiecej w "klinice"
Aha...jesli chodzi o rarytasy to......bazyli i mieta....swieza....Juz wie gdzie my ja trzymamy i zawsze zaglada wlasnie w tym kierunku....Dzisiaj taki maly prezent  :tort:dla Firci i pozwolilismy jej pozrywac sobie prosto z krzaczka:)Zdjecia ponizej....

Po zabiegu napiszemy co i jak....


Pozdrawiamy wszystkich, Wszystkie ..... :krolikkroliki ....A w sumie forumowiczow tez:)Pzdr

[miła]

same dobre wiesci z naszych DT - Merowski , friends -   - buzunia sama sie usmiecha widzac takie fotki  
no to mamy w przyszlym tygodniu i sterylke i kastracje - trzymamy kciuki za pomysle przejscie zabiegow.
friends - same nie mozemy sie doczekac aby zakonczyc adopcje Firci - widze ze to nastapi w przyszlym tygodniu   - szybko mi tu pisac do inspektora adopcyjnego o papiery adopcyjne na Fircie - migusiem  
Bbutterfly -   za "grosik" na regaly/ klatke
gabuizm - ma sie rozumiec ze Riko byl glownym sponsorem "polaski" - nalepimy naklejke od Riko  
Zajęcowa Suchar dalej jest u mas na DT jednakze pozostaje pod opieka Sopotu - dlatego to Sopot m.in.szuka WO dla niego

Martini90 -doniosly mi jaskolki ze podobno Amor po dlugim weekendzie wybiera sie w podroz "bezpowrotna" , wiesz cos na ten temat ?  
 a mowilam wam juz ze w sobote Nevil pojechal do DS -   pa pa pa Nevilku pa pa pa   - dziekujemy p. Ewie i calej rodzinie  

a skoro panowie tak ladnie zaczeli dzisiejszy wieczor z wiadomosciami z DT to moze pociagnijmy dalej   :
SUCHAR
ma sie bardzo dobrze   , ewidentnie widac po nim ze choc kolega ma spore gabaryty , jest typowym domatorem - fotki i filmik z jego pierwszej wycieczki w tym roku - widac ze troszke przestraszony ale dzielnie przemierzal trawiaste przestworza , nastepnym razem bedzie juz lepiej  
http://youtu.be/6ZGDwRGMfsk






Dona
dziewczyna kwitnie woczach   , wszystko u Donki jest ok , wcina warzywka az milo a i ziolami nie pogardzi , kazda ilosc jest wchlaniana migusiem  



Czesia
stan stablny, waga ksztaltuje sie ok.1.1kg - ma ciagle nawroty zapalenia jelit - co dwa trzy tygodnie - ale szybko sa opanowywane - kazda nawet malutka oznaka nadchodzacego ataku jest migusiem wychwytywana - katka   - w ta sobote Czesiulka byla u dr Konrada - w dalszym ciagu ma niewielka ilosc roby w pyszczku ale ani mniej ani wiecej - stan stabilny - okazuje sie ze jak juz raz ropa zaatakuje uszolka to juz go nie opusci   - czesiulce zdaje sie to nie przeszkadzac : normalnie sie zachowuje , jest wesolym , lubiacym skupiac na sobie uwade, kroliczkiem - generalnie , biorac pod uwage jest stan zdrowia : to co przeszla i jej wiek, to na dzien dzisiejszy jest ... nie chwalimy Czesi  - nie chwalimy   -  

[Martini90]

doniosly mi jaskolki ze podobno Amor po dlugim weekendzie wybiera sie w podroz "bezpowrotna"

A to peple te jaskółki Tak, tak. Amor was opuszcza na stałe

[gabuizm]

Tak, tak. Amor was opuszcza na stałe

Tak to niech peplają, to są cudowne wieści, Amorku!!!! 

Jak patrzę na Donkę aż mi rośnie serce  Jeżeli królik potrafi się uśmiechać, to właśnie pysiu Donci pokazuje taki uśmiech 
Cześki nie ma co chwalić, ale przesyłam głaski 
Suchar wygląda jak moja Kulka 

Oczywiście, Riko był sponsorem. Riko trzyma teraz domowy budżet. Ktoś musi pilnować głupich człowieków, które rozpasły granulatem Amadełe i Kulkę 

Nevilku  Niech Ci będzie dobrze w nowym domku 
Ja chcę więcej takich dobrych postów pełnych dobrych informacji 

[joac]

Miło się czyta tyle dobrych wieści - a za kastrację i sterylizację trzymam kciuki!
Amorek jest jednym z moich ulubieńcem i trzymam kciuki, żeby miał już DS
Dziękuję też za wieści o Donie i Czesi - właśnie miałam o nie pytać
Fircia w nowym domku wygląda na szczęśliwą króliczkę - no i jaka już duża! (wiem, to mało odkrywcze )
Pozdrowienia dla ludzi i głaski dla zwierząt

[miła]

ostatnio same dobre wiesci wiec musiala sie w koncu pojawic niezbyt radosna
Nena wraca - wystapila bardzo silna alergia u dwuletniej corki nowej wlascicielki - do tej pory podobno nie byla na nic uczulona
Nena byla na DT i nie udalo sie  - zdarza sie
nic to, innym razem bedzie lepiej - musi byc

[Donia]

A tak się cieszyłam, że ma nowy domek ... Znajdzie się kolejny, musi !

[joac]

Hmm, no lepiej, że teraz wraca niż miałaby się zdążyć zaaklimatyzować. Bywa, to jeszcze nie tragedia i Nenka na pewno wkrótce znajdzie domek stały

[kuzaiks]

Szkoda, że nie mam warunków, żeby wziąć ją do siebie :-(. Na pewno znajdą się wspaniałe domki dla Neny i jej rodzeństwa. Tymczasem ( mam nadzieję) Nena będzie miała okazję zamieszkać na półeczce ze swoim imieniem :-).